~członek zespołu napisał(a): Nie jest to możliwe żeby grać całą noc na żywo....musimy jakoś ułatwiać sobie pracę...ale to nie znaczy że jest gorsza zabawa niż grając na żywo jak to kiedyś się robiło. Technika idzie do przodu a my, zespoły z tego korzystamy. Pozdrawiam
Zapomniałeś dopisać" Moim zadniem" na początku posta.
I napisać, z jakiego jesteś zespołu.
Ja zapewniam Cię, że MOŻNA przegrać i prześpiewać całą noc > Na Żywo.
Nowoczesna elektronika nie musi służyć do tego żeby oszukiwać.
Ktoś pisał, że 5-cio osobowy zespół nie może zagrać dobrze 200 utworów, bo nie ma setki instrumentów. Nieprawda - jeden tylko Motif ma tyle barw, że idzie na nim każdy instrument imitować. W warunkach akustycznych jakie panują na weselach / zabawach dęciaki z Motifa różnią się od prawdziwej sekcji tym, że nie fałszują o 3 nad ranem.
Owszem, potrzeba na to miesięcy ciężkiej pracy, ale efekt jest więcej niż zadowalający.
Oczywiście można iść na łatwiznę i zamiast Motifa kupić 5x tańszy odtwarzacz MP3. Tylko po co dorabiać do tego filozofię ?
To pisał ja, Jontek, Na Żywo, gitara basowa.