~~omar napisał(a): Czy ktoś z Przestępczej Oragnizacji (PO) jest już w drodze do pierdla?

Jak do tej pory to pisdzielce uciekają przed pierdlem.

~~omar napisał(a): Czy ktoś z Przestępczej Oragnizacji (PO) jest już w drodze do pierdla?

Przez 8 lat nierządu Pis szukali na siłę by kogoś z PO posadzić, nawet aresztowali sekretarza generalne Gawłowskiego i nawet nie przedstawili jemu zarzutów. Teraz po tylu latach można stwierdzić, że był to areszt polityczny a sprawy nie umorzono bo musieli by zapłacić odszkodowanie.

Sylwester TV Republika w Chełmie.
Zadłużone na ponad 138 milionów złotych miasto wydało na tę "imprezę" 615 tysięcy złotych.
Prezydentem Chełma jest Jakub Banaszek, nazywany też "złotym dzieckiem PiS”
PiSowski Marszałek woj. lubelskiego dołożył 1 mln zł

~~Brawo napisał(a): Sylwester TV Republika w Chełmie.
Zadłużone na ponad 138 milionów złotych miasto wydało na tę "imprezę" 615 tysięcy złotych.
Prezydentem Chełma jest Jakub Banaszek, nazywany też "złotym dzieckiem PiS”
PiSowski Marszałek woj. lubelskiego dołożył 1 mln zł

Bo ma gest , a nie jak ty MOPSiaku

Jakub Żulczyk nie doszacował.

więzienie tak ale dla Tuska i Bodnara ,a dla Macierewicza oddział 5 na Tysiąclecia

„Nie uciekłem, tylko wyjechałem”
I pewnie nie ukradł, tylko wziął.
To teraz Marcinie Romanowski nie wracaj tylko przyjedź.
Wymiar sprawiedliwości w Polsce sprawę ma do ciebie.

Jeśli on nie zostanie kanonizowany za swoją walkę o przyzwoitość i uczciwość, to będzie to wielka niesprawiedliwość.

Wiele osób się zastanawia, gdzie PiSie złodzieje ulokowali pieniądze wyprowadzone ze Spółek Skarbu Państwa, agencji rządowych i innych państwowych podmiotów.

Skoro Węgry stały się już oficjalnym azylem dla przestępców z PiS, to zapewne warto i tam poszukać, bo za coś ścigani muszą żyć na odpowiednim dla siebie poziomie i opłacać swój pobyt. Przy takich układach nie ma darmowych przysług.

Sam Orban potwierdził, że Romanowski to dopiero początek "migracji", a w ostatnim czasie wycieczki polskich polityków słusznie minionej władzy na Węgry, stały się delikatnie mówiąc „na fali”.

Jakoś nie wierze, że Orban poszedł na układ z oszustami dla idei, lojalności czy solidarności.
Jeszcze za poprzedniej władzy Węgry w porozumieniu przejęły za bezcen 417 stacji Lotosu i zmieniły je na MOL, czyli poszły pierwsze koty za płoty.