Tu wystarczy tylko czytać posty Janusza jak obstawia i kasiora leci drzwiami i oknami. Oj .... cieniasy, cieniasy. A taki łatwy grosz do zarobienia.

Karty rozdaje opętany rządzą zemsty szaleniec, demokracja ledwie dyszy. Gospodarka pada. Władza ustawodawcza zmarginalizowana. Rządy przejmują resorty siłowe. Nasz kraj brunatnieje i stacza się w kierunku faszyzmu. Jeśli nie przerwiemy tego szaleństwa, to czeka nas wojna domowa.


Dopisane 03.07.2024r. o godz. 14:44:

ladaco napisał(a): Karty rozdaje opętany żądzą zemsty szaleniec, demokracja ledwie dyszy. Gospodarka pada. Władza ustawodawcza zmarginalizowana. Rządy przejmują resorty siłowe. Nasz kraj brunatnieje i stacza się w kierunku faszyzmu. Jeśli nie przerwiemy tego szaleństwa, to czeka nas wojna domowa.

~~hgkuytgi7utit7 napisał(a):
ostatnie minuty Magd na Wimbledonie...
szkoda mi French ale cóż...dla nich to sport dla mnie wygrane zakłady...;D

nara...

kurs na porażkę był mizerny

~~Jasiu napisał(a): A czyją wącha Jurek skoro pisze z Hamburga ?

Jurkowi Niemcy wąchają bo to jeden z ostatnich dinozaurów Bolesławieckich
a nie teraźniejsze ……. Lepiej nie napisze kto !!

~~Jasnopopielaty Kopytnik napisał(a): Tu wystarczy tylko czytać posty Janusza jak obstawia i kasiora leci drzwiami i oknami. Oj .... cieniasy, cieniasy. A taki łatwy grosz do zarobienia.

Trzeba być chorym psychiczne żeby wrzucać piątki do automatu albo grać w jakiejś szulerni.

To fakt , ale Czeba , Czeba przyznać że uśmiechnięta atmosfera tam panuje , mimo że każdy tam dostaje PO pysku ( czyli nic nigdy nie wygrywa )

~~llkl napisał(a):

Ktoś napisał: ~~hgkuytgi7utit7 napisał(a):
ostatnie minuty Magd na Wimbledonie...
szkoda mi French ale cóż...dla nich to sport dla mnie wygrane zakłady...;D

nara...

kurs na porażkę był mizerny

przy siedmiu i ośmiu spotkaniach rośnie współczynnika więc nie jest źle...a właśnie po jednej Magdzie i druga odpadła...
po Collins i Osorio poczekam jeszcze na Paolini i Badosę...

najzabawniejsze jest to jak to te ''mistrze'' męczą się na trawce...chociażby obecnie Alcaraz...;D
takiego obstawiać gdy było na niego 1.02 ?...śmieszne...

aproposik...
prawdziwie ważne dla mnie mecze zaczynają się właśnie teraz...
Raducanu-Martens...obstawiłem wygraną tej drugiej...
inny mecz to przegrana Sakkari z Rus...dlaczego? ...bo na Rus jest ponad 5.80 ...
ryzykownie ale ...
ale mam dwubłędowy ''margines''...;D