~~Kasia napisał(a): Niestety mimo że kobiecie wspolczuje to zachowała się bardzo nieodpowiedzialnie. Wiedziała że wszyscy jej szukają, mogła dać znać policji że nie chce kontaktu z rodziną. Nie byłoby tego cyrku. To dorosła kobieta a nie nastolatka co nie do końca wie jak się zachować.
W wygłoszenie nie wierzę. Owszem że stresu mniej jadła. Też tak miałam jak się rozwodzilam. Nic mi się nie chciało, nawet jeść. A tu piszecie jakby glodowala.
Każdy ma jakieś problemy. Niejedna osoba ma syf w domu. Ale to trzeba rozwiązać. A w takiej sytuacji wystarczył jeden tel na policję.. dobrze że w tym czasie nikomu innemu nic się nie stało, bo ktoś mógłby potrzebować pomocy a służby zajęte czymś innym..
Zdajesz sobie sprawę, że takie nieracjonalne zachowania wynikają zazwyczaj z problemów zdrowotnych? Chcesz karać osobę z takimi problemami?