~~Milioner Donald Tusk napisał(a): DURNIU. Ja chodzę do kościoła bo wieżę w Boga. A nie w księża.
Aaaa ...hm to Pan Bóg "wyprosił "dzieci z kościoła?Też wieRZę w Boga ,ale nie w kościół,,Księża mi to uświadomili .Do Boga można modlić się wszędzie,nie tylko tam gdzie człowiek ubrany na czarno odprawia święte rytuały a później...robi to o czym wszyscy wiedzą,(a później można o tym poczytać.) ...Myślę że ani ta kobieta ani tym bardziej jej dzieci już do tego budynku nie wróci .Czyja to wina ? Pana Boga?Ksiądz mógł zareagować inaczej,może pochwalić chłopca,że opiekuje się bratem ale delikatnie upomnieć go, że przeszkadza. Dobrze że czasy ich "wielkości i świętości"już mijają.
"Kościół twój tam gdzie boskie czujesz natchnienie a nie tam gdzie widzisz krzyż ,belki i kamienie"J.Słowacki.