„ Zaraz , zaraz.
Kiedy informował Pan mieszkańców o grożącym niebezpieczeństwie?
Czy chociaż raz wystąpił Pan w mediach w trakcie powodzi solidaryzując się z mieszkańcami?
Pan zniknął. Teraz to już musztarda po obiedzie.
Mieszkańcy swoje wiedzą ”


„ Pięknie powiedziane..

Możemy być dumni z siebie, ale nie z prezydenta. ”

„ Woda opadła
i znalazł się nasz bohater ”

~~Kasztanowatordzawy Jastrzębiec napisał(a): A co ma piernik do wiatraka? Przecież do zalanego stałby tak samo gdyby teren pod Dom Ludowy nie byłby podnoszony. Bez różnicy dla sytuacji. Gdyby terenu nie podwyższano nic by to nie zmieniło w sytuacji zalanego. Woda i tak płynie do najniżej położonych terenów. Farmazony jakieś

farmazony to piszesz bo koleś miał rację tylko urzędasy miały na to wywalone. A może jesteś urzędasem który właśnie olal kolesia i jego prośby !

~~Kawowy Czyściec napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Kasztanowatordzawy Jastrzębiec napisał(a): A co ma piernik do wiatraka? Przecież do zalanego stałby tak samo gdyby teren pod Dom Ludowy nie byłby podnoszony. Bez różnicy dla sytuacji. Gdyby terenu nie podwyższano nic by to nie zmieniło w sytuacji zalanego. Woda i tak płynie do najniżej położonych terenów. Farmazony jakieś

farmazony to piszesz bo koleś miał rację tylko urzędasy miały na to wywalone. A może jesteś urzędasem który właśnie olal kolesia i jego prośby !

Jaką koleś miał rację? Przed powodzią to się tylko sobą interesował. Jako radny worków nie skołował do obrony choć z tej samej kliki co wójt. Nie biegał po wsi jak mityczna Kasandra ze złymi wieściami. Szuka winnych na siłę a sam się zbudował na zalewowym. Ale jak to mawiają "ja wam radnego nie wybierałem"...

Od lat mamy na świecie do czynienia z różnymi kataklizmami. Wielu wie, że tego rodzaju zagrożenia istnieją a mimo to budują w tych strefach. Pan Rafał niczego odkrywczego nie dokonał.

I tak i tak by go zalało.

Skoro przewidział ( śmiechu warte) to dlaczego sam się tam wybudował?

~~Dan napisał(a): Skoro przewidział ( śmiechu warte) to dlaczego sam się tam wybudował?

Przecież napisali, że dopiero przy budowie tej świetlicy zaczęli zasypywać rozlewisko i sypali to ileś tam lat. Mieszkam w Bolesławicach i codziennie z miasta i okolic jeździły tam ciężarówki z różnym gruzem i odpadami. Niszczyły drogę i brudzili błotem. Jak już zdecydowali się wybudować tam dom ludowy to na co komu było zasypywać to rozlewisko. Najgorzej jak człowiek wtrąca się do przyrody. Nie tylko jego zalało. Pan radny mam nadzieję, że nie zapomniał o innych mieszkańcach.