Hegemon napisał(a): A witam, witam Gs : )
Mam nadzieję, że faktycznie dotarli do potrzebujących, bo jak się czyta o hienach ( dziadek 62 letni ! ) to czasami można zwątpić w gatunek ludzki.
Oczywiście Hegemonie , że dotarli i osobiście wszystko dostarczyli .
Sentuś porobił foty ze zniszczeń . Ale mieli styczność z ludźmi, którzy nie ponieśli żadnych szkód, a pierwsi wyciągali ręce po pomoc. Inni byli tak nieśmiali , że nie mieli odwago sami podejść po to co im potrzebne :/