erjotka napisał(a): Panienko - dziękuję :*
Witajcie wszyscy ...
Arturze - to już trwa jakiś czas... chciałam żeby było dobrze ale widocznie za bardzo się starałam i za dużo tego serducha w to włożyłam.
A Ty kochany wracaj już do tego zdrowia, kamienie wypluj i będzie dobrze :*
Czyli moje sugestie są trafne co do starania to jeśli druga str. się nie stara to nie trać czasu i energi bo ten ktoś nie docenia Ciebie ani Twoich starań. Przypuszczam że doceni dopiero kiedy Cię straci . Erjotko więcej odwagi jesteś młoda i powinnaś żyć pełnią życia uśmiechać się a nie obwiniać się za czyjeś fochy. :* :* :*
Byłoby super gdyby tą Twoją metodę z kamieniami można by było zastosować. Wypluć i po robocie.
Dopisane 09.12.2010r. o godz. 02:27:
Pannazdzieckiem napisał(a): O ! Protestuje ! Popieprzony świat , wszystko to , co najciekawsze dzieje się za kulisami . Jak prowadziliście negocjacje na forum , to mogłem się chociaż czegoś nauczyć , choćby samej sztuki konwersacji , a tak , co ja będę miał z tej Waszych gadaniny:D
Witam Wszystkich , starym zwyczajem , a Ciebie Arturze szczególnie. Buziaczka niestety nie dostaniesz , bo preferuję , podobnie jak Ty , płeć przeciwną. :D
Pannozdzieckiem oj tam oj tam wiesz przecież że w negocjacjach część rozmów jest jawna i tak nadal będzie bo przecież wszystkim nam chodzi o to by miło i sympatycznie spędzać tu czas, natomiast kluczowe decyzje zawsze podejmowane są w intymnej atmosferze i głębokiej konspiracji. Zaufanie i dyskrecja to podstawa owocnych negocjacji he he. Myślę że Kava też to potwierdzi. Zgadzam się z Tobą w pełni i dlatego też buziaków Ci nie przekażę.
Hegemonie jak zapewne wiesz chińska medycyna jest najstarsza dlatego ma takie skuteczne metody.
Witaj Jowito miłego dnia Ci życzę.
Sylwia a Tobie miłego wieczoru życzę.
Zmykam. Dobranoc Wszystkim :* :* :*