"Jak się pozbyć cellulitu" (2011) reż. Saramanowicz
Wpaniała fabuła, duże poczucie humoru, cudowne wzroty akcji... tego w tym filmie niestety nie ma.
Otóż film był nudny jak flaki z olejem i co najgorsze - z zakńczeniem tak ch..wym, że aż szkoda ot tym pisać.
Powiem wprost: zamiast tracić czas i kasę na tą szmirę kup sobie lepiej pół litra wódki i słoik ogórków kiszonych.
Średniak. Przedwszystkim rozczarowuje trochę, bo Pazura miał rzekomo skręcić coś orginalnego. No niestety wszytsko co w filmie jest warte pokazania zosatło zaporzyczone z kina amerykańskiego. Bardzo wyraźnie czuć inspirowanie się twórczością Tarantino.
Reżyserski debiut Pauzury to po prostu "powtórka w rozrywki" i tylko tyle. Chwilami zbytnie silenie się na humor.
Zatem obejrzeć można.... lecz bez większych ochów i achów.
ps. Nawet palakat jest plagiatem z filmu pt "Przekręt"
3/10 ;)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.