Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAMrowka zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Przedszkola w Bolesławcu.

~mamamia niezalogowany
3 listopada 2014r. o 17:14
Problem chorych dzieci w przedszkolach jest permanentny ze względu na ilość wirusow, jakie stykaja sie na jednej przestrzeni. Prawda jest tez taka, ze niektorzy rodzice sa nieodpowiedzialni przyprowadzajac maluchy z kaszlem, katarem czy chocby po nocnej goraczce, bo nic wielkiego sie nie dzieje wg nich. Ale nie biora pod uwage, ze te objawy sa zazwyczaj poczatkiem choroby. I jedno dziecko moze miec odpornosc jak kon, a drugiemu taki obcy kaszel wystarczy do zapalenia oskrzeli. Ja nie rozumiem takich rodzicow, bo sama mam dzieci w przedszkolu i chorują mimo, ze dbam o ich odpornosc jak moge. Gdy tylko widze, ze cos sie dzieje zostawiam je w domu, zabieram do lekarza. I tak, jestesmy rodzicami pracującymi, nie mamy za plecami babć, cioc, wujkow. Mamy za to priorytet, ktorym jest troska o nasze dzieci. I nie moge czytac, ze praca, praca, praca.... Jezu! Kazdy ja ma, ale od tego jest zwolnienie lub nawet poswiecenie swojego urlopu, przeciez to nikogo nie zbawi.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
3 listopada 2014r. o 19:02
~Mama :) napisał(a): Dzieci muszą nabrać odporności.Trzymane pod kloszem przez swoje nadgorliwe mamusie będą chorowały z byle powodu non stop.Wiem z własnego doświadczenia.Moje dziecko chodziło do żłobka choroba chorobę chorobą poganiała jeździłam nawet po alergologach i w końcu dałam na luz.Teraz chodzi drugi rok do przedszkola i choruje o 80% mniej.W październiku w przedszkolu panowało zapalenie oskrzeli moje dziecko się nie zaraziło!!Jest coraz bardziej odporny nawet ostatnio z grypą żołądkową nam się śmigło :D
I to jest najczęstsze usprawiedliwianie pracujących mam że w ten sposób nabierają odporności a to wogule nie ma nic do rzeczy-moje pierwsze dziecko nie chodziło do przedszkola i mało chorowało wtedy i teraz jako nastolatek a drugie przez pierwsze trzy lata raz miało katar,za to jak tylko poszło do przedszkola ciągle choruje i w przedszkolu jest praktycznie kilka dni w miesiącu bo go nie puszczam nawet z katarem.Wystarczy sobie wyobrazić że samemu się ciągle jest przeziębionym i jak się człowiek czuje?Kto się czuje odporny i silny po kilku infekcjach pod rząd? ?? :>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
3 listopada 2014r. o 19:06
~ napisał(a):
~Mama :) napisał(a): Dzieci muszą nabrać odporności.Trzymane pod kloszem przez swoje nadgorliwe mamusie będą chorowały z byle powodu non stop.Wiem z własnego doświadczenia.Moje dziecko chodziło do żłobka choroba chorobę chorobą poganiała jeździłam nawet po alergologach i w końcu dałam na luz.Teraz chodzi drugi rok do przedszkola i choruje o 80% mniej.W październiku w przedszkolu panowało zapalenie oskrzeli moje dziecko się nie zaraziło!!Jest coraz bardziej odporny nawet ostatnio z grypą żołądkową nam się śmigło :D
Mama pisze że ''dała na luz'' czyli że co?Przyprowadzała chore dziecko do żłobka?I to jest najczęstsze usprawiedliwianie pracujących mam że w ten sposób nabierają odporności a to wogule nie ma nic do rzeczy-moje pierwsze dziecko nie chodziło do przedszkola i mało chorowało wtedy i teraz jako nastolatek a drugie przez pierwsze trzy lata raz miało katar,za to jak tylko poszło do przedszkola ciągle choruje i w przedszkolu jest praktycznie kilka dni w miesiącu bo go nie puszczam nawet z katarem.Wystarczy sobie wyobrazić że samemu się ciągle jest przeziębionym i jak się człowiek czuje?Kto się czuje odporny i silny po kilku infekcjach pod rząd? ?? :>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~mama:) niezalogowany
3 listopada 2014r. o 19:44
Tak zaprowadzałam dziecko z zapaleniem płuc i z gorączką 40 stopni do przedszkola bo musiałam iść na solarium i do koleżanki na kawe amen.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~beata niezalogowany
3 listopada 2014r. o 22:30
Warto zadbać o wzmacnianie odporności.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
4 listopada 2014r. o 9:57
~beata napisał(a): Warto zadbać o wzmacnianie odporności.
Ja swoje dziecko w pierwszym roku chodzenia do przedszkola wzmacniałam witaminami,tranem itp i nic to nie dało.Miał robione badania na odporność,na alergię bo nawet lekarza dziwiły tak częste infekcje i nic.Teraz lekarz zalecił 4-miesięczną immunoterapię - po dwóch miesiącach kuracji różnicy nie widzę.jak to nic nie da jedynym rozwiązaniem będzie unikanie przedszkola a cały problem przez nie odpowiedzialnych rodziców. :/
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
4 listopada 2014r. o 10:46
Zaden lekarz nie powiedział wam ze dziecko musi odchorować swoje w ten sposób się uodparnia.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~mamamia niezalogowany
4 listopada 2014r. o 13:59
Co to za tekst, ze dziecko musi swoje odchorowac?! Nie, nie musi! Moze jakby takiemu ,,madremu,, rodzicowi maluch wyladowal z zapaleniem pluc w szpitalu, raz moze by zmadrzal a dwa, moge sie zalozyc ze winne bylyby odrazu inne matki i przedszkole.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
REKLAMA Manilift zaprasza