ta sama cywilizacja dala nam znieczulenia miejscowe przy np usuniecia zeba ...idac Twoim tokime myslenia, dasz sobie wyrwac zeba bez znieczulenia?Podejrzewam, ze watpie, wiec przestac pierzielic farmazony...nic nie musi bolec, a to czy bedzie nas bolalo zalezy od nas samych, jesli jest mzliwosc skorzystania podczas porodu ze znieczulenia...to jaki masz z tym problem?Ciebie moze bolec, inna zdecyduje jednak, ze zdecydowanie woli rodzic bezbolesnie(a przynajmniej prawie bezbolesnie)
.?
~ napisał(a): ~Karola napisał(a): Ja rodziłam swoja córe we wrzesniu i musze powiedziec ze byłam mile zaskoczona personelem w szpitalu naprawde nie ma co narzekać wszyscy mili nawet panie sprzątajace przychodziły do mnie pytac sie jak się czuje i czy czegos mi nie potrzeba a Panie na oddziale noworotkowym wspaniałe zwłaszcza taka czarna młoda przesympatyczna !!!A paniusia które chciały miec dziecko niech od początku ucza sie nim zajmować a nie szukaja osła ktory za nie wszystko bedzie robił ....
Brawo jestem tego samego zdania ,poród ma boleć to naturalne ,cywilizacja nauczyła nas znieczulenia i wygód .