Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAMrowka zaprasza
REKLAMA Bricomarche zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Porodówka w Bolesławcu

4690
#CROW nieaktywny
14 sierpnia 2010r. o 11:25
...oczywiście ze pozdro i powodzenia :* ;)

WALKA ZE MNA? GRATULUJE ODWAGI,WSPOLCZUJE GLUPOTY...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~TOja niezalogowany
14 sierpnia 2010r. o 14:32
nova napisał(a): Widzę, że się temat rozkręcił. Chyba już jednak przestane czytać te posty - szczególnie te mniej pozytywne, bo niepotrzebnie będę się tylko martwić :] Urodzić muszę, więc po prostu pójdę i będę rodzić. Będę pozytywnie nastawiona na szpital i cały personel i mam nadzieje, że z wzajemnością :] Gdziekolwiek bym poszła rodzić mogę trafić na zły dzień pielęgniarek, więc chyba to nie ma znaczenia gdzie się rodzi - może pod względem komfortu w szpitalu, ewentualnych znajomości. Także dziękuje wszystkim za wypowiedź w tym temacie :)
Pozdrowionka
Masz racje dwoje dzieci rodziłam w boleslawcu z roczną różnicą i za pierwszym razem było do dupy a za drugim spoko zależy na kogo trafisz chociaż przy jednym i drugim była nie planowanie Szwajowa to za pierwszym razem nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia a za drugim była w porządku każdy może mieć zły dzień.Anioł czuwa :>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4382
#rusalka nieaktywny
14 sierpnia 2010r. o 17:57
z tym,ze kazdy ma zly dzien to nie jest tak do konca,jak powinno .. nikt nikomu łaski nie powinien wyswiadczac tym,ze sie usmiechnie i pomoże.. w koncu to jest praca i pan poloznych i pan pielegniarek i panow lekarzy ... a od lat kobiety idące rodzic czuja sie zdane na czyjas łaskę .. piszecie tu ..jak sie da w łape i tak dalej ..kto ich tego nauczyl .. ? czy idziemy do miesnego i dajemy pani czekolade,zeby nam ładne mieso wybrala ? wszedzie slychac akcja ..Rodzic po ludzku ,a kobiety ida ze strachem,czy nie trafia na czyjes fochy ... nie będe pisac o swoim doswiadczeniu w tej sprawie ,bo urodzilam dwoje dzieci,jedno w Boleslawcu,drugie w Jeleniej Gorze,powiem tylko,ze w Jeleniej to szpital byl moze i ladny ,ale podejscia do pacjentek ZERO ze strony sredniego personelu,ginekolodzy ok ..w Boleslawcu uwazam,że było w porzadku,personel mily,chetnie pomagal w opiece nad dzieciaczkiem .. ja nie narzekalam,..

nie rozumiem tylko dlaczego trzeba usprawiedliwiac czyjes fochy,zlosliwosci czy krzyki slowami..kazdy ma prawo miec zly humor... moze i ma ...ale idz jedno z drugim wyżywaj sie w domu na bliskich,jesli sie na to godzą a nie na pacjentkach,dzieki ktorym notabene masz pracę .. to żadna trudnosc usmiechnac sie i powiedziec miłe słowo ...nie rozumiem dlaczego to jest w dalszym ciagu powodem do zdziwienia...ze pielegniarki byly miłe ..maja byc miłe i tyle...
obawiam sie jednak,ze nic sie nie zmieni,bo ciezko zmienic myslenie kogos ,kto pracuje 20 lat i jest strasznie zmeczony życiem a tu bezczelnie przychodza rodzace i czegos chca ...
trzeciego dzieciaczka bede rodzic w Lubaniu,opowiem ,jak było niedlugo ...
zasadniczo moge wlasciwie zostac korespondentka na tych porodowkach,bo to chyba nie bedzie moja ostatnia dzidzia ; ))

pani Szwaj moze i ma taki charakter,ze jest opryskliwa i bywa zlosliwa.. ale charakter niech rozwija w domu a w pracy profesjonalizm i to nie tylko w odniesieniu do zabiegow medycznych ale tez standardow postepowania z pacjentem ..badz co bądz przestraszonym i niepewnym sytuacji ..
smutne jest to wszystko,co tu czytam .. jakbysmy musialy isc do szpitala i przepraszac,ze osmieliłysmy sie przyjsc urodzic i zrobic zamieszanie ... nawet komentowac tego szkoda ..

Człowiek ma to,na co się zgadza .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~aga niezalogowany
14 sierpnia 2010r. o 20:40
Brawo lepiej tego nie można napisać:) Decydując się na pracę położnej wiadomo że będzie to praca wymagajaca, rodząca kobieta jest bezbronna, zdana na pomoc innych i w końcowej fazie już na prawdę zmęczona. Decydując się na tę pracę trzeba być gotowym na ciągłą pomoc innym, bez tego staje się ona przykrą koniecznością, która odbija się na pacjentkach. Ja za tydzień mam termin porodu, rodzę w Zgorzelcu. Pozdrawiam przyszłe mamy:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~mama niezalogowany
15 sierpnia 2010r. o 11:38
Moje dzieciątko wyszło z okropnie poparzona pupcią o to nie dbaja :( sama upominałam sie by je przebierac - ale i tak tego nie robiły .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4122
#karmelka29 nieaktywny
15 sierpnia 2010r. o 13:27
:| poparzoną? :/ odparzenie... przeciętny maluch cierpi z ich powodu kilka razy w ciągu pierwszych dwóch lat życia (wrażliwe niemowlęta nawet kilkanaście). Wszystko dlatego, że u niemowlaków ochronna warstwa lipidowa jest jeszcze zbyt cienka, by w wystarczający sposób zabezpieczyć skórę przed podrażnieniami.... :) ..przypuszczam że Twoje maleństwo nie było jedyne na oddziale...więc nie wymagaj cudów.. :) ja swoje dzieci miałam cały czas przy sobie i sama przewijałam..

Trzeba tak żyć, żeby można było mieć szacunek dla samego siebie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4638
#nova nieaktywny
16 sierpnia 2010r. o 20:03
rusałka masz rację z tymi humorami, z tym, że łaski nie robią, że się uśmiechną, pomogą, taka praca pielęgniarek, położnych. Taką pracę wybrały, więc niechaj ją wykonują. Ale jest tak a nie inaczej, że w chwilach bólu jesteśmy dodatkowo narażone na złe humory, może się po prostu nie spodobamy, może z zazdrości jest zła, skąd to wiedzieć. Jak widać po wypowiedziach dziewczyn na forum każda umieszcza zdanie o sympatycznym bądź wrednym podejściu pielęgniarek, dlatego spodziewając się najgorszego doświadczymy jednak od nich pomocy,zrozumienia to po prostu jesteśmy mile zaskoczone.A jeśli chodzi o dawanie łapówek, to uważam, że nie jest to najlepszy sposób, ale każdy robi to co lubi....
Nie ma więc co narzekać tylko iść z uśmiechem urodzić tego małego Skarbusia co to w brzuszku urzęduje.
Nie dość, że się stresuje jak pomyśle o bólu i innych rzeczach z porodem związanych to nie mam zamiaru na zapas się stresować humorami pielęgniarek.

Co ma być to będzie. Będzie dobrze ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Miśka niezalogowany
16 sierpnia 2010r. o 20:44
Rodziłam w lutym i szczerze polecę naszą porodówkę. Przy porodzie była położna, ginekolog, pediatra i pielęgniarka z noworodków. Opieka w czasie porodu super, po porodzie również. Leżałam na sali gdzie sama się opiekowałam dzieckiem więc o dziecko dbałam sama. Na górze przeczytała że którejś mamie oddano odparzonego maluszka - trochę mnie to dziwi bo nawet jeśli mamy nie leżą na sali "living room" to i tak mają dzieci przy sobie, chyba są tylko na kąpiel zabierane. Naprawdę to nie ta sama porodówka co jeszcze 5lat temu.
PS Ciążę prowadził lekarz który nie pracuje w bolesławieckim szpitalu - więc tak naprawdę zero znajomości
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA 1,5% podatku dla Klekusiowo
REKLAMA BAU zaprasza