J.A SZMATA JEDNA

cały tydzień zapier... po 12h mam dość co jest grane?? tu ludzie nie mają serca!!! tylko daty terminy zebrania!!! wyszkolili menago jak psy są teraz. Podobno człowiek jest najważniejszy??? ale jak przemyślałem to raczej w tej firmie człowiekiem są od lidera po dyrektora reszta traktowana jest poniżej ludzkiej godnośći.Pany dyrektory dwa mają w dupie nas ludzi a to my robimy po 10 12 godzin to nasze dzieci nie widzą swoich ojców tylko po to żeby zarobić marne 2200 jak ostatnio !! A we jedzcie sobie na wczasy do Chorwacji przeciez na wasze konto wpływa nie 2000 bo byście siedzieli w domu na dupie jak my!!!!! Nas stać na leśny potok bo jest zadarmo Was na Chorwacje Turcje i inne ZGŁASZAM SPRAWE DO PIPU bede zdzwonił codziennie za to wszystko co mnie spotyka na codzień tu Niech wyjdzie wszystko na jaw !!!MAM DOŚĆ NIE CIĘŻKIEJ PRACY MAM DOŚĆ POLITYKI FIRMY ZEHNDER

~zmęczony napisał(a): cały tydzień zapier... po 12h mam dość co jest grane?? tu ludzie nie mają serca!!! tylko daty terminy zebrania!!! wyszkolili menago jak psy są teraz. Podobno człowiek jest najważniejszy??? ale jak przemyślałem to raczej w tej firmie człowiekiem są od lidera po dyrektora reszta traktowana jest poniżej ludzkiej godnośći.Pany dyrektory dwa mają w dupie nas ludzi a to my robimy po 10 12 godzin to nasze dzieci nie widzą swoich ojców tylko po to żeby zarobić marne 2200 jak ostatnio !! A we jedzcie sobie na wczasy do Chorwacji przeciez na wasze konto wpływa nie 2000 bo byście siedzieli w domu na dupie jak my!!!!! Nas stać na leśny potok bo jest zadarmo Was na Chorwacje Turcje i inne ZGŁASZAM SPRAWE DO PIPU bede zdzwonił codziennie za to wszystko co mnie spotyka na codzień tu Niech wyjdzie wszystko na jaw !!!MAM DOŚĆ NIE CIĘŻKIEJ PRACY MAM DOŚĆ POLITYKI FIRMY ZEHNDER

100% poparcia dla tego Pana !!!

oj tam zakład dba o pracowników wprowadzono nowy system anty chorobowy -po każdym chorobowym rozmowa u managera na temat co jak i po co ta choroba i jak będzie wyglądało to w przyszłości ile dni i na co jeszcze zamierzasz chorować bo podobno takie straty przynosimy - przemęczony człowiek to i choruje a że słabe wynagrodzenie to nie stać na prywatne leczenie wiec się meczymy bo zanim na kasę się dostanie to już przejdzie:) (na innych)

Zwolnij się tak jak ja, bo PIP ci nic nie da, ręka rękę myje a kapec udaje dobrego menadżera a w gruncie rzeczy nie wie co to znaczy zarządzać ludźmi bo tylko robi to, co mu każą zresztą to mówi wszystko: "co ja mogę..."

Trzeba przyznać że letnie dni to najbardziej uciążliwy okres dla pracowników. W temp. 40 stopni na hali po 12 godzin w sezonie urlopowym gdzie często robisz za dwóch ciężko się pracuje.
Dyrektor mógłby o tym pomyśleć i wspomóc nawet ta głupią wodą butelkowaną o którą ktoś ostatnio prosił (o soku nie wspomnę)
Nie ma człowiek za grosz wstydu.Dla niego ważne są tabelki i cyferki i bicie kolejnych rekordów a człowiek niech się wędzi jak ta sardynka.

A widziales jak biedna monika sie wachlowala na stołowce podczas zebrania??? goraco biduli bylo wsrod plebsu. ona ma klime w biurze i u nas bylo za goraco........
A na stołowce to mozna powiedziec ze chlodek panuje w porownaniu do warunkow na hali produkcyjnej

No i parę głów poleciało a kapeć dalej siedzi w kurniku