gratulacje: jeden wypadek, jeden uszkodzony znak ( kto zapłaci za wymianę?) , kilkadziesiąt kilogramów śmieci ( kto z elokwentnych forumowiczów - uczestników przyjedzie posprzątać?) - krótki bilans imprezy. Rzecz jasna dobre samopoczucie tych , którzy zaszczycili "otwarcie sezonu ". Otwierajcie i śmiećcie u siebie. My was nie chcemy

kiedy nastepny ? ;)

Krawi: Ścigniemy się

Jeden z motocyklistów nie żyje oficjalne informacje od znajomej która pracuje w szpitalu

~ napisał(a): Jeden z motocyklistów nie żyje oficjalne informacje od znajomej która pracuje w szpitalu

nie pieprz głupot :> mam znajomą osobę w szpitalu i przed chwilą mi potwierdziła iż chłopaki mają się dobrze ;)

Chyba dobrze stwierdziłem że to już nie są zloty. Tylko niedzielne spędy na których uczęszczają ludzie z sianem w głowie gdzie po imprezach walą na pseudo lasn na Krzywą. Są organizowane imprezy gdzie oczywiście oni nie jadą bo nie mają kasy chyba że tata dali ale co dalej.Syf który tam po sobie pozostawili uczestnicy psudo zlotu maja w dupie. Kiedyś pamiętam nie było takiego młynu do puki nie pojawiły się Motory.Takie są fakty chcecie się popisywać tylko szanse na kontakt z innym obiektem przy zderzeniu na motorze są niskie. Szkoda że za głupotę nie raz trzeba oddać cenne życie.

Detonator tu się z Tobą nie zgodzę.
Chodzi mi o to,że motocykle sa złe-chlew może zrobić każdy,niezaleznie od tego jaki znaczek ma na masce czy też ile sladów zostawia jego pojazd :|

Co do chlewu pozostawionego po sobie,cóż oczekiwac po niektórych syfiarzach,co to jak nie są u siebie to mysli,że jak nachlewi to nic sie nie stało!!

Ja dla mnie mogli by zamknąc w cholerę to lotnisko,szkoda tylko,ze odbije sie to na normalnych ludziach ,którzy chcieli by po prostu w normalnych (nie ulicznych,czy osiedlowych) warunkach pościgać się,sprawdzić czy mówiąc po prostu "wydziczeć".

To ty byłeś wtedy,jak razem z Igim zrobiliśmy mini spocik Subaru w zimie?
Była ułożona trasa,pachołeczki,pełne bezpieczeństwo (max 3 auta jednocześnie na trasie,reszta na starcie) i co?? człek się wydziczał,wyszalał,po zabawie posprzątaliśmy zabawki i nawet papierek po nas nie pozostał.Można? Mozna!![img=1333384998_sno005v.jpg]



Dopisane 02.04.2012r. o godz. 18:43:

[img=1333385020_avm0eid.jpg]



Dopisane 02.04.2012r. o godz. 18:44:

[img=1333385066_livglcp.jpg]

hehe, widzę ze grubo było :D
dobrze ze nic poważnego nikomu sie nie stalo :>

hemi napisał(a):

~Anomus napisał(a): Najważniejsze że żyją! A jakies większe obrażenia czy tylko jakies złamania i zadrapania?

jak xhcesz szczegółów to 75/738-00-00 zadzwon do szpitala i sie może czegos dowiesz:P

w tym problem że nie znam tych chłopaków...a irytują mnie ludzie którzy podają takie idiotyczne informacje że jeden z nich nie żyje. To trzeba być idiotą (nie urażając nikogo) że by takie informacje zamieszczac !;/