Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

~Olka niezalogowany
5 sierpnia 2014r. o 22:41
"dość utalentowany człowiek" ;p chętnie bym poczytała Twoje rzeczy, żeby sprawdzić jakie masz rzeczywiście umiejętności literackie, a co za tym po części idzie, czytelnicze.

Co do pisania i Twojego braku zaufania: cóż, oczywiście, że pisałam ;). Mam 34 lata, jako wrażliwa nastolatka pisałam, pisałam też później. Zajmuję się poezją z pasji i zawodu od niemal 20 lat. Sama pisanie zarzuciłam koło 25 roku życia, bo jednak widziałam, że nigdy nie dojdę do poziomu, który by mnie zadawalał :). Mam nawet na koncie 2 słabe tomiki, do których się nie przyznaję ;p. Decyzji nie żałuję i dzięki temu teraz mam czystsze spojrzenie na poezje innych.

Co do braku zaufania - ja natomiast nie bardzo ufam oceniającym opiniom czytelniczym wyrażanym przez ludzi, którzy nie mają pewnej podstawy teoretycznej i wiedzy z zakresu historii literatury. To jednak dużo mnie nauczyło. Gdyby nie to, dalej bladzilabym po naiwnej poezji i nigdy nie zrozumiała wielu rzeczy, ktorych nauczylam sie na studiach polonistycznych na UJ i Wrocławskim.

No, ale możemy tak w kółko :) bez sensu. Ale bede wpadać w miare czasu i mozliwosci i cos chetnie podrzucę :). Tymczasem pakujemy się i wyjezdzamy na zasluzony urlop. Pozdrawiam! :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
5 sierpnia 2014r. o 22:53
~Olka napisał(a): cóż, oczywiście, że pisałam ;)


Ostry masz języczek :)

Więc, nie byłaś szczera? jednak znasz poezję od strony autora :) Więc się nie dziw mojemu sceptycyzmowi.

Zgadzam się, ze bez wiedzy teoretycznej dobrej poezji również raczej nikt nie stworzy, choć są wyjątki, które przeczą twemu zdaniu, zarówno w literaturze, jak i w muzyce :)

Wyczuwam, że w swoją wiedzę akademicką pokładasz wielką nadzieję? Kiedyś się przekonasz, jak to niewiele znaczy. Doceniaj bardziej to co znajduje się troszkę głębiej w człowieku. Po wymianie kilku zdań z Tobą myślę, że o tym pamiętasz.

Czy wcześniej na bolcu, wrzucałaś coś do tematu o poezji?

Powodzenia, i udanego urlopu :)

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10121
#WAN nieaktywny
6 sierpnia 2014r. o 15:52
alter napisał(a):
~Olka napisał(a):

Zgadzam się, ze bez wiedzy teoretycznej dobrej poezji również raczej nikt nie stworzy, choć są wyjątki, które przeczą twemu zdaniu, zarówno w literaturze, jak i w muzyce :)

Wyczuwam, że w swoją wiedzę akademicką pokładasz wielką nadzieję? Kiedyś się przekonasz, jak to niewiele znaczy. Doceniaj bardziej to co znajduje się troszkę głębiej w człowieku. Po wymianie kilku zdań z Tobą myślę, że o tym pamiętasz.


Twoja buta jest niezaprzeczalna.
Dostrzegam różnicę pomiędzy intrygującym facetem a narcyzem.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
6 sierpnia 2014r. o 19:47
Wisława Szymborska
Liczba Pi


Liczba Pi
Podziwu godna liczba Pi
trzy koma jeden cztery jeden.
Wszystkie jej dalsze cyfry też są początkowe,
pięć dziewięć dwa ponieważ nigdy się nie kończy.
Nie pozwala się objąć sześć pięć trzy pięć spojrzeniem
osiem dziewięć obliczeniem
siedem dziewięć wyobraźnią,
a nawet trzy dwa trzy osiem żartem, czyli porównaniem
cztery sześć do czegokolwiek
dwa sześć cztery trzy na świecie.
Najdłuższy ziemski wąż po kilkunastu metrach się urywa
podobnie, choć trochę później, czynią węże bajeczne.
Korowód cyfr składających się na liczbę Pi
nie zatrzymuje się na brzegu kartki,
potrafi ciągnąc się po stole, przez powietrze,
przez mur, liść, gniazdo ptasie, chmury, prosto w niebo,
przez całą nieba wzdętość i bezdenność.
O, jak krótki, wprost mysi, jest warkocz komety!
Jak wątły promień gwiazdy, że zakrzywia się w lada przestrzeni!
A tu dwa trzy piętnaście trzysta dziewiętnaście
mój numer telefonu twój numer koszuli
rok tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty trzeci szóste piętro
ilość mieszkańców sześćdziesiąt pięć groszy
obwód w biodrach dwa palce szarada i szyfr,
w którym słowiczku mój a leć, a piej
oraz uprasza się zachować spokój,
a także ziemia i niebo przeminą,
ale nie liczba Pi, co to to nie,
ona wciąż swoje niezłe jeszcze pięć,
nie byle jakie osiem,
nieostatnie siedem,
przynaglając, ach, przynaglając gnuśną wieczność
do trwania.
:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
6 sierpnia 2014r. o 22:15
WAN napisał(a): Dostrzegam różnicę pomiędzy intrygującym facetem a narcyzem.


A kogo to interesuje? Dostrzegaj sobie. Co mnie to obchodzi. Myślisz, że jak kogoś nazwiesz narcyzem to nim jest? :)


Dopisane 06.08.2014r. o godz. 22:06:

magnum44 napisał(a): Wisława Szymborska
Liczba Pi
:)


Bardzo lubię ten wiersz. Mądry wiersz. Liczb PI nie przeminie, jednak właśnie ta doskonałość matematyczna uzmysławia nam, że wszystko przeminie, my też :)


Dopisane 06.08.2014r. o godz. 22:15:

Padła propozycja poezji Macieja Taranka?

Oto pierwsze, na które trafiłem :)

[W życiu czegoś takiego nie widziałem]

W życiu czegoś takiego nie widziałem.
Wielkie kretowiska na cmentarzu.
Co, jeśli nie zrobiły ich krety?
W życiu czegoś takiego nie widziałem.
Wielkie kretowiska na cmentarzu.
Co, jeśli zrobiły je krety?



[Wyobraź sobie majową, rozkwitającą miłość]

Wyobraź sobie majową, rozkwitającą miłość.
Wyobraź sobie dziewczęta przyjmujące hostię,
z rąk proboszcza. Wyobraź sobie ręce proboszcza.
Wyobraź sobie majową, rozkwitającą miłość.
Wyobraź sobie dziewczęta przyjmujące hostię
z rąk proboszcza. Wyobraź sobie ręce proboszcza.

Wyobraź sobie wąskie, różowe usta w majtkach.




[Chciałbym zapamiętać ten trudny fragment]

Chciałbym zapamiętać ten trudny fragment,
chciałbym aby zapamiętał mnie ten fragment.
Pustynia. Czas jak dzwon w rui. Wyhodowałem
roślinę, tak łaknącą siebie, że zjadła inne rośliny
i tak żarliwą, że wydała światu zwierzę –
wokół którego, jak samce dookoła suki, krążą
rozkołysane biciem dzwonu ziarenka piasku.

Maciej Taranek


I krótko. Trudno mi się akurat tymi wierszami zachwycać :)
To tak na początek. Poszukam kolejnych jego wierszy...

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10121
#WAN nieaktywny
7 sierpnia 2014r. o 17:30
alter napisał(a):
WAN napisał(a): Dostrzegam różnicę pomiędzy intrygującym facetem a narcyzem.


A kogo to interesuje? Dostrzegaj sobie. Co mnie to obchodzi. Myślisz, że jak kogoś nazwiesz narcyzem to nim jest? :)

Ale mnie obchodzi! I to wystarczy!
Schowaj swoją butę do kieszeni.

Nie życzę sobie, żebyś usuwał moje posty. Wczoraj odpisałam coś podobnego, ale mojego postu nie ma. Dziwne, ponieważ jest na forum WAN, jako ostatnia, natomiast w temacie WAN nie ma, alter figuruje jako ostatni. Odświeżam i odświeżam, ale nic się nie zmienia.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
7 sierpnia 2014r. o 17:44
WAN napisał(a):
Ale mnie obchodzi! I to wystarczy!
Schowaj swoją butę do kieszeni.

Nie życzę sobie, żebyś usuwał moje posty. Wczoraj odpisałam coś podobnego, ale mojego postu nie ma. Dziwne, ponieważ jest na forum WAN, jako ostatnia, natomiast w temacie WAN nie ma, alter figuruje jako ostatni. Odświeżam i odświeżam, ale nic się nie zmienia.


Tym razem nabrałaś troszkę kultury. Jeszcze masz jakieś pretensje? Pisz o poezji :)

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
8 sierpnia 2014r. o 6:00
Poezji Macieja Taranka nie przypadła mi do gustu, no ale o gustach się nie dyskutuje . Z poetów młodego pokolenia podoba mi się poezja Victora Venerdi’ego:

V.V.
walizki


są wszędzie
przed niebiańską bramą
leżą porozrzucane
piramidy walizek
niczym jedenasta plaga
niczym farby Chagalla

jest w nich wszystko
co ludzie ludziom
dają na drogę
okulary
zabawki
zegarki

lecz na druga stronę
nie sposób zabrać niczego
to oczywiste
jak wahadło Foucaulta
jak zakład Pascala

dlatego są tutaj
może z braku przepisów
może jako dowód miłości
przed Ostatecznym Sądem


V.V.
pozwólmy ludziom być mali

pozwólmy ludziom być mali
jak ziarnko piasku
jak śnieg co kurczy się w dłoni

pozwólmy im zatrzasnąć przed nami drzwi
nadstawmy im drugi policzek
potem trzeci i czwarty

nie wyrywajmy im nóżek
nie zamykajmy ich w klatkach
na noc połóżmy im czasem
ser w kącie lub
ząb pod poduszkę

pozwólmy im być
pozwólmy


V.V.
pamiętać z miłością

I
mówisz – przebacz
a będzie Ci przebaczone –
by nie rzucić większego od siebie cienia
gdy za powieki zajdzie Ci słońce

mówisz a moje serce wciąż tak małe
gdy czas leci nieubłaganie –
jutro nazywano wczoraj
już parę dni temu

II
wybaczyć –
to nie znaczy zapomnieć
lecz pamiętać z miłością

to jak przyrzec płomieniowi
świecy że nigdy nie zgaśnie
a ptakom że wiosna nie odejdzie


V.V.
schować Ciebie w dłoni

moje serce
jest jak zziębnięty gołąb
a ja sam jak rozbitek
wyrzucony na brzegi Twoich ust

więc powiedz czy będę mógł
schować Ciebie w dłoni
i zabrać już na zawsze

na zawsze to znaczy –
na wspomnienia i marzenia
na wczoraj i na jutro
na szczęście w nieszczęściu
i na całe szczęście

więc powiedz to co chcę
wyczytać z ruchu Twoich ust
a kształtem swych palców
ulepię na nowo Twoje ciało
tak byś była każdym mym żebrem
a ja już nigdy nie zasnę
obiecuję

http://artysci24.pl/index.php/wywiady-muzyka/1292-victor-venerdi-poezja-jest-dla-mnie-daniem-odswietnym

:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.