Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

6979
E
8 sierpnia 2014r. o 7:14
Izo :) bardzo przemawia do mnie to, co zamieściłaś.
Wrażliwy prawnik?jeśli tak jest, to zamiast paragrafów, widzi ludzi i oby jak najwięcej takich :)
"wybaczyć –
to nie znaczy zapomnieć
lecz pamiętać z miłością"
Właściwie, jest to odpowiedź na pytanie "Jak radzić sobie po odejściu partnera?"
Pozdrawiam :)

"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
8 sierpnia 2014r. o 11:07
~Iza napisał(a):
V.V.
walizki

...

lecz na druga stronę
nie sposób zabrać niczego
to oczywiste
jak wahadło Foucaulta
jak zakład Pascala
...


V.V.
pozwólmy ludziom być mali

...
pozwólmy im być
pozwólmy
...


V.V.
pamiętać z miłością

...
mówisz a moje serce wciąż tak małe
...

II
wybaczyć –
to nie znaczy zapomnieć
lecz pamiętać z miłością
...


V.V.
schować Ciebie w dłoni

...
na zawsze to znaczy –
na wspomnienia i marzenia
na wczoraj i na jutro
na szczęście w nieszczęściu
i na całe szczęście
...
a kształtem swych palców
ulepię na nowo Twoje ciało
tak byś była każdym mym żebrem
a ja już nigdy nie zasnę
obiecuję




Izo :), wspaniałe!
Dziękuję :)





:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 sierpnia 2014r. o 15:38
dla niedowiarków... co zadzierają nos do góry :)

Apostołowie niewiary

niewiara ma swoich apostołów
męczenników
wyznawców
zadziera nos do góry
z każdym się dogada
niesie swój krzyż
uczy milczenia w milczeniu
ciemności przed świtem
załamuje ręce nad grobem matki

tu przychodzi
żeby uwierzyć



Dopisane 08.08.2014r. o godz. 15:16:

Krzyż

Mój krzyż co przyszedł z niewidzialnej strony
zna samotność w spotkaniu przy stole
niepokój i spokój bez serca bliskiego
wie że mąż wzdycha częściej niż kawaler
nie dziwi się już Hegel że w szkole dostawał po łapie
nie każdy go rozumiał
krzyż wszystko uprości
nie człowieka - o miłość prosi Boga
od tego zacząć żeby iść do ludzi
wie i nie mówi bo słowom przeszkadzają słowa
milczenie nawet rybkę w akwarium obudzi
dopiero żyć zaczniesz gdy umrzesz kochając
mój krzyż co przyszedł z niewidzialnej strony
wie że wszystko wydarzyć się może
choćby nie chciał tego
na przykład wilia z barszczykiem czerwonym bez śniegu
choć przecież zima w sam raz o tej porze
czasami krzyż ofuka uderzy ubodzie
z krzyżem jest się na zawsze by sprzeczać się co dzień
jeśli go nie utrzymasz to sam cię podniesie
a szczęście tak jak zawsze o tyle o ile
bywa że się uśmiecha gdy myśli zapewne
chce mnie zrzucić
zobaczysz że ciężej beze mnie

ks. JAN TWARDOWSKI


Dopisane 08.08.2014r. o godz. 15:35:




Dopisane 08.08.2014r. o godz. 15:38:

... a tutaj fajna interpretacja Cugowskiego! :)


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
8 sierpnia 2014r. o 20:26
:) :) !

E :) , Magnum :) , cieszę się , że wiersze Victora Venerdi’ego spodobały się, dla mnie jest to poeta dojrzały w swoich przemyśleniach .

Linka do strony:
http://www.victor-venerdi.pl/

I jeszcze jego wiersz o rozstaniu… :


koniec kropka

w telewizji same powtórki –
ona tylko krzyczała
kocham Cię
kocham Cię

a on tylko odchodził
tak bardzo na zawsze
że nie słyszał już
nawet samego siebie

drzewa osiwiały
słowik skamieniał jak w bajce
sufler mówił coś nie na temat

a on wciąż tylko odchodził
tak bardzo daleko
że można go było już pomylić
ze śmieszną kropką na horyzoncie

postawioną przez dziecko
pośrodku zdania
którego nikt nie rozumie

:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
6979
E
8 sierpnia 2014r. o 21:13
Znalazłam taki wiersz Victora:
przestałem wierzyć w miłość

najpierw tylko w tą
od pierwszego wejrzenia
potem też od drugiego i trzeciego

bo wszystkie kobiety które kochałem
odeszły –
zostały mi po nich
tylko drugie pary kluczy i
pogubione o północy pantofelki

odeszły
choć podobno istniały słowa
które mogły je zatrzymać –
lecz ja nie znałem tych słów
a świat wolał
milczeć

Skojarzył mi się, a propos "słów", z wierszem Małgorzaty Hilar
Czy mogę
Mówisz
słowa nie wyrażą

Patrzę na ciebie
ze smutkiem

Ja znam słowa
które jak atropina
rozszerzają źrenice
i zmieniają kolor świata

Po nich
nie można już odejść
Czy mogę dać ci siebie
jeżeli nie umiesz powiedzieć
co czujesz
kiedy oddaje ci usta
:)

"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
9 sierpnia 2014r. o 0:15
~Iza napisał(a): ... to poeta dojrzały w swoich przemyśleniach .



Bardzo dojrzały i świadomy swojego istnienia!


Izo :), E :), piękną Jego poezję zamieściłyście!
;(


V.V.

tak bym chciał całować Ciebie
I
...
zagrać na Twojej szyi
pocałunkiem ...
melodię miłości ze starych płyt
która wybaczała wszystko

...
i całować Ciebie do końca bez końca

II
...
i spraw bym uciekł do każdego pocałunku
niczym ptak w przestrachu chłodu
w odległe zakamarki Twojej duszy

tam gdzie znajdę zapach róż
dla każdej litery z Twojego imienia


Mrrr...

I tak pseudonim artystyczny Wiktora kojarzy mi się świetnie! :)

Venerdi, Venerdi... Venerdi i Padrone!
Miłe wspomnienia z Włoch :)


Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
9 sierpnia 2014r. o 6:36
:) :) !

E :) , piękny ten wiersz Małgorzaty Hillar.
Dorzucę jeszcze dwa:

Małgorzata Hillar
Gniazdo

Co noc
zasypiała
w bezpiecznym gnieździe
jego ramion
broniącym dostępu
drapieżnym ptakom
samotności

Odnajdywał ją
wśród czarnych gałęzi
snu
żeby powiedzieć
że jest
dla niej

W noc
najciemniejszą
odeszła
z bezpiecznego gniazda
jego ramion
i zabłąkała się
w mroku

Teraz
wśród nocnych drzew
śpiącym kawkom
gniazd ciepłych
zazdrości

M.H.
Miłość

Jest czekaniem
na niebieski mrok
na zieloność traw
na pieszczotę rzęs

Czekaniem
na kroki
szelesty
listy
na pukanie do drzwi

Czekaniem
na spełnienie
trwanie
zrozumienie

Czekaniem
na potwierdzenie
na krzyk protestu

Czekaniem
na sen
na świt
na koniec świata


A dla mnie to przede wszystkim wzajemna odpowiedzialność, ale to mało poetyckie :D .
Wracając do „słów”… :





Miłego :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
6979
E
9 sierpnia 2014r. o 12:24
~Iza napisał(a): A dla mnie to przede wszystkim wzajemna odpowiedzialność, ale to mało poetyckie :D

Wzajemna odpowiedzialność, to ciężka praca, to proza dnia codziennego, ale jeśli się zdarzy, to tworzy się niepowtarzalna poezja :)

Miłego :)


Zmoderowano 09.08.2014 godz.13:12 - powód: błąd cytowania (moderator)

"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Nowe domy!