Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

~aa niezalogowany
8 kwietnia 2015r. o 21:57
:) Skakanka poważnie tylko muszę nad "siłą woli" popracować ;)

Rzeźbiarzu, szukaj długo...
Théodore de Banville
przeł. Bronisława Ostrowska


Rzeźbiarzu! szukaj długo, czekając ekstazy,
Na nieskalaną wazę — marmuru bez skazy.
Szukaj długo dlań kształtu, ani ryć w nim śpiesz
Tajnych bożków miłości, ni bojowych rzesz.
Ani pychy zwycięzcy nad smokiem Nemei,
Ni narodzin Cyprydy śród wonnej zawiei,
Ani buntu Tytanów, zwyciężonych gróz;
Ni Bachusa, co lwice ma wprzęgnięte w wóz,
Na który bujna pycha winnych gron się kładzie...
Ni Ledy igrającej w łabędziowem stadzie,
W cieniu rozkwitłych laurów, ani w łonie wód
Artemidy spłoszonej jako kwietny cud...
Niech wkrąg wazy, zbyt czystej dla szału bachantek,
Liść wawrzynu się splata z szlachetnym akantem, —
A poniżej, parami jak pod cieniem drzew
Niechaj idą rytmiczne korowody dziew,
Opuściwszy ramiona w prostych szat zawiązki
I oplótłszy warkocze wokół głowy wązkiej.
Crystal Clear action info Dane utworu
:)

Elfy
Leconte de Lisle
przeł. Bronisława Ostrowska

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.

Ze ścieżyny leśnej na odludną błoń
Rycernego jeźdźca niesie kary koń:
W mrocznej nocy błyszczą złociste ostrogi,
A gdy blask miesiąca padnie wpoprzek drogi,
To oświeca nagły, tajemniczy blask
Na bujawej głowie szczerosrebrny kask.

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.

Wkrąg rycerza zwiodły lekki okrąg swój,
Co powietrzem płynie, nito mgielny zwój...
Hej, rycerzu śmiały! — nocka księżycowa!
Gdzież tak późno dążysz — pyta go królowa,
W uroczyszczach leśnych kusi nocą zły —
Pójdźże lepiej tańczyć na wilgotne mchy!

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.

Nie, kochanka moja, słodki czar i lub
Czeka mię, a jutro weźmiem z sobą ślub!
Niechajcie mię elfy, elfy łąk weselne,
Co pląsacie rojem nad kobierce zielne, —
Nie dzierżcie mię zdala od miłości mej,
Bo już dzień prześwieca skroś wierzchołki kniej.

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.

Wstrzymaj się rycerzu! ja ci wzamian dam
Złoty pierścień magów, opal cudu sam —
I więcej nad złoto, sławę i zaszczyty,
Własny rąbek srebrem księżycowem lity...
— Nie. — Więc idź! I oto białym palcem swym,
Tknąwszy pierś rycerza, znika niby dym.

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.

Pod ostrogą złotą rumak dęba wstał,
Niespóźniony rwie się i pomyka wcwał...
Ale śmiały rycerz chwieje się na siodle,
Widząc marę białą, która kroczy wpodle —
Bez szelestu kroczy, w przestrzeń dłonie rwie
— Elfico-szatanie! zczeźnij! nie kuś mnie!

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.

Nie strzymuj mię maro ! próżnych niechaj prób
Miła na mnie czeka, śpieszą wziąć z nią ślub,
— O małżonku luby, wieczysta mogiła.
Będzie naszem łożem — cicho przemówiła —
Umarłam. — Więc rycerz, gdy ją widzi tak,
Z karego się konia martwy wali wznak.

Strojne w macierzanki, cząbry i tymiany,
Weselnice elfy tańczą śród polany.
;)

:) dobranoc
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 kwietnia 2015r. o 21:59

Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Ona

Księżyc wśród białych chmurek, którymi wiatr miota,
światła zmienne, płochliwe wywołując tony;
oceanu nęcąca, mistyczna ciemnota;
zorza, co wzrok olśniewa o południu złota;
nicokreślny blask gwiazdy w wodzie odstrzelonej;

ranek promienny, ciepły, pogodny, radosny,
rozkosz ziemi, powietrza, wody i błękitu,
pełen woni róż, lilii, heliotropu, sosny,
upajający ranek pierwszego dnia wiosny,
budzący bezmiar marzeń, tęsknot i zachwytu;

limba, co nad jeziorem chyli się o zmroku
i spogląda w głąb dumna, cicha, zamyślona,
wsłuchana w melodyjny, senny szum potoku
i od fali ku gwiazdom mglejącym na stoku
nieskończonych błękitów patrząca: to ona.



Dopisane 08.04.2015r. o godz. 21:59:

dobranoc :)

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 kwietnia 2015r. o 22:19
falco napisał(a):
Google :D


Możesz łaskawie nie zaśmiecać tematu o poezji :)


Dopisane 08.04.2015r. o godz. 22:19:

;)
Andrzej Waligórski
Marzenia wiosenne

(w tle "Marzenie" Schumana)

O czym marzy co roku wiosną
Pan stworzenia, postępu chorąży?
Jakie w nim dylematy rosną,
Co nurtuje go? Co go drąży?
Czy kariera mu widzi się wielka
W dyplomacji, że jest konsulem
W szapoklaku, fraku i szelkach,
Że angielski zna, i że wogóle...?
Czy też duma że jest naukowcem
Co wynalazł gazowy skobel
Albo z krową skrzyżował owcę,
I ktoś dzwoni: - Hallo! Tu Nobel!
Może sobie w myślach przedstawia
Że się wybił, że obniżył koszta,
Lub że dostał Nagrodę Wrocławia
Za sam wygląd i za całokształt?
Że jest bardzo znanym chirurgiem
Ma nóż, kleszcze i inne kawałki
I że jedzie własnym wartburgiem
Ministrowi wyrżnąć migdałki?
Albo może że Samosierra,
Że kartacze stadami, jak ptaki,
A on, prawdaż, jako generał,
A on, prawdaż: - Za mną, chłopaki!
Czy rakieta ewewntualnie,
Gra orkiestra, w słońcu kosmodrom,
Ktoś przemawia doń pryncypialnie
Ciut od rzeczy, żeśwa nad Odrą?
Względnie saloon, banda przy barze,
A barmana właśnie zabito,
A on wchodzi, i patrzy im w twarze
A w kaburze ma taaaakie kopyto...
Gdy zapytać, to każdy opowie
Jakieś szczytne-ambitne łamańce,
Ale mówiąc między nami, panowie,
To na wiosnę każdy marzy o Mańce...

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 kwietnia 2015r. o 22:31
falco napisał(a): jak to ''zaśmiecać''
a czyż to nie poezja?...nie znasz autora?...ty !!!!

przejrzyj swoje ''ebuki'' :D


Spadaj do hyde parku głupku :D Nie zaśmiecaj tematu :)


Dopisane 08.04.2015r. o godz. 22:31:

Andrzej Waligórski
Wielkanocne kurczęta

Trwają długie debaty nocne
Skąd się wzięło kurczę wielkanocne?
Skąd ta ledwie co wykluta kurka
Przy święconem stroszy żółte piórka?
Może to jest oznaka dla ludzi
Że już wiosna, że przyroda się budzi?
Może kura nam zrobiła niespodziankę,
Bo o tydzień przenosiła pisankę?
Może to piszczące maleństwo
Wieści żółte niebezpieczeństwo?
Może to są rezultaty twórcze
Nazbyt częstych okrzyków "O kurcze"?
Ja rozumiem, baranek, zajączek,
Ale czemu kurczę się tu plącze?
Tu rzeżuchę uszczknie, lub wątróbkę,
tam na czysty obrus zrobi kupkę,
Chce pić wodę, trafia na żubrówkę,
Potem łapką się trzyma za główkę,
I przewraca się po stolikach
Ptak z gatunku gallus domestica,
Niewyraźny etymologicznie,
Podejrzany ideologicznie,
Aż dopiero pan profesor Dreptak
Pierwsze ścieżki w tej dziedzinie przedeptał,
Dowiódł bowiem iż owe kurczątka
Są symbolem kurczów żołądka!
Fakt, że Polak się na święta obżera,
Że go potem pogotowie zabiera,
A czasami to nawet policja,
Taka u nas narodowa tradycja!
Tak więc, dzięki profesorowi
Nikt już teraz nic złego nie powi,
Nie wywiedzie kurczaka z pogaństwa
lecz z narodowego chrześcijaństwa!
Nowy sukces w naszej trudnej walce!
... a lewica gryzie w złości palce!

wersja II

Bo to nie jest relikt pro-pogański,
Lecz przeciwnie narodowo-chrześcijański,
Co pomaga w naszej słusznej walce!
... a lewica gryzie w złości palce!



<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2900
#falco nieaktywny
8 kwietnia 2015r. o 22:35
przecież to ty zatęskniłeś za mną wpadając do ''parku'' by rzucić kilka komplementów ...
to tylko rewizyta ...jeśli wiesz co to takiego a jak nie to pytaj...podam ci ''źródło ''gdzie wiedzy zasiegniesz

"bierz życie z każdym oddechem..."
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~aa niezalogowany
8 kwietnia 2015r. o 22:36
:) falco... poezja to nie w twoim stylu :)

:) dobranoc
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 kwietnia 2015r. o 22:40
falco napisał(a): przecież to ty zatęskniłeś za mną wpadając do ''parku'' by rzucić kilka komplementów ...
to tylko rewizyta ...jeśli wiesz co to takiego a jak nie to pytaj...podam ci ''źródło ''gdzie wiedzy zasiegniesz


Spadaj śmierdzielu.

Juliusz Słowacki
Stokrótki

Miło po listku rwać niepełną stokroć
I rozkochanych słów różaniec cedzić,
Miło przy ludziach było raz powiedziéć,
Że się kochamy, i mówić po stokroć.

Miło zabłądzić pod lipowe cienie
Z kwiatkami w ręku - i patrząc ukradkiem,
Wzajemnie mówić obrywanym kwiatkiem:
Kochasz!... i pani kochasz mnie szalenie...

Gdy nas różowa poróżniała sprzeczka,
A zgody ciągłe zabraniały świadki,
Pamiętasz, luba, jak te białe kwiatki,
Jeden mówił: nie - a drugi: troszeczka.

Dzisiaj samotny - dzisiaj bez nadziei
Błądząc po skałach... wszystkie moje smutki
Zbiegły się razem do białej stokrotki,
Co była siostrą stokrotek w alei.

Rwałem ją... listki leciały w błękicie
Aż na jezioro, ze skały, gdziem siedział,
I wiesz, co listek ostatni powiedział?
Luba, że jeszcze kochasz mnie nad życie.





<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 kwietnia 2015r. o 22:45

Julian Tuwim
***[To było tak...]

To było tak: w ciemności nocy
Z gałązki wylazł żywy pączek.
Rozklejał się, ptakami kwiląc;
O świcie - westchnął. To był początek.

Godzinę blisko się dokwiecał,
Leniwie drzemiąc w ciepłej wiośnie.
Ciągnęły go z lepkiego gniazdka
Kwieciste ptaki coraz głośniej.

Godzinę blisko się upierzał,
Barw upatrując po ogrodzie.
Wyciągał go z zawięzi miekkiej
Skrzydlaty wietrzyk coraz słodziej.

O, patrz, jak biją się o ciebie,
Złączone w jeden zgiełk pstrokaty:
Ptaki świergotem coraz tkliwszym,
Coraz żarliwszą wonią kwiaty!

Bezimiennego cię rozdwaja
W dwa cudy jedna twórcza siła,
I drży pod tobą niespokojna
Gałązka, która się powiła.

Wiec kto? wiec jak? Zawiało chłodem.
Czy ptak? czy kwiat? I gwar zamiera,
I rozpaczliwy strach istnienia,
W struchlałym sercu świata wzbiera.

Wtedy zerwałem go z gałęzi
Jak pierworodny owoc z drzewa:
I bardzo słodką wonią dyszy,
I bardzo smutne wiersze śpiewa.

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.