Przyczyny powstania oraz upowszechnienia się automatów gazowych były dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, nie wszyscy użytkownicy gazu przestrzegali określonych terminów płatności za jego użycie, tak więc gazomierze - automaty skutecznie rozwiązały problem zaległych rachunków. Drugą przyczyną było usprawnienie pracy inkasentów, którzy nie musieli w przypadku tego typu gazomierzy obliczać zużycia według stanu licznika, a opróżniali tylko znajdujące się przy gazomierzach pojemniki na monety lub żetony. Oczywiście sprawdzano także wskazania liczników, a to celem eliminacji ewentualnego oszustwa.
Wspomniane automaty w pierwotnym okresie ich używania uruchamiane były głównie za pomocą monet obiegowych o nominale 10 fenigów - co odpowiadał cenie 1 m3 gazu, jednakże po wybuch I wojny światowej nastąpił dotkliwy brak monet na rynku pieniężnym - najpierw złotych i srebrnych, później także niklowych i miedzianych, a więc także potrzebnych do uruchamiania automatów monet 10 fenigowych. Fakt pochłaniania przez automaty gazowe milionów 10 fenigówek nie mógł ujść uwadze władz, które w tej sytuacji zaleciły jak najczęstsze opróżnianie automatów przez inkasentów. O skali problemu zatrzymania w wewnętrznym obiegu przez automaty monet 10 fenigowych może świadczyć przydomek jaki w tym czasie owe automaty otrzymały. Nazwano je bowiem ironicznie "Groschengräuber" czyli "grabarze 10-fenigówek" (słowo Groschen było potoczną nazwą monety 10-fenigowej). Specjalne żetony płatnicze do automatów były już znane i wykorzystywane wcześniej, lecz właśnie w związku z przedstawioną sytuacją wprowadzone one zostały do użytku na dużo większą skalę niż dotychczas.
Żetony takie odbiorca gazu mógł nabyć w kasie gazowni, po wykorzystaniu ich wybierane były one przez inkasenta i wracały z powrotem to kasy, tak więc żetony gazowe są specyficznym rodzajem pieniądza zastępczego.
Nie spotykamy na żetonach tych nominału wyrażonego w jednostkach monetarnych, czasem określano ilość gazu otrzymywanego za żeton (1/2 lub 1 m3) jak na żetonach z Grudziądza czy Lubania.
Podobnie rzecz się miała z żetonami za energię elektryczną
"Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać twoje ambicje... mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że ty możesz być wielki&a
Naturalnie masz rację. Po wojnie powstało w niej nie tylko Technikum Górnicze (które miałem przyjemnośc ukończyć), ale również Zasadnicza Szkoła Górnicza i przez jakiś czas Liceum Górnicze. A tak nawiasem mówiąc piękne jest to, że tak wiele osób zna historię Bolesławca. Ja mimo odległości jaka już w tej chwili dzieli mnie od mojego rodzinnego miasta z przyjemnością ,,wchodzę,, na to forum, by chociaż przez chwile pobyć razem z Wami. Pozdrawiam z dalekiego kraju.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.