koehl napisał(a): A to wlaściciel baru robi sam sobie reklamę!!!
O nie, nie Koehl :) Ja nie jestem spokrewniona w zaden sposob z włascicielem. Stwierdzilam poprostu, ze naprawde jedzenie jest godne uwagi. Malo tego Właściciel byl na tyle uprzejmy, ze wyszedl do Nas pogadac i dal do sprobowania ekstra pikantny sos, ktory przygotowal specjalnie dla Nas i ktorego nie bylo w menu,choc mogl powiedziec, ze takiego nie ma :) Wiec samo podejscie do klienta i dobre jedzonko sklonilo mnie do tego, zeby go zareklamowac :) Idź, sprobuj a sie przekonasz :*