Naprawdę jestem w szoku... jak można grozić komuś za to, że go nie ma w domu? Przecież ludzie pracują itp Każdy ma swoje życie a brak przeglądu to tylko i wyłącznie sprawa właściciela. Właściciel powinien mieć swiadomość, że gdy nie ma go w domu w terminie przeglądu to traci bo np gdy coś się stanie z gazem to może nie dostać odszkodowania od ubezpieczyciela. Jeśli komuś nie pasuje to prosi o inny termin. Zarządca bierze pieniądze (nie małe) więc powinien służyć mieszkańcowi. To się nadaje do telewizji Państwo w Państwie :)

Apropo śmietniska. Gdzie dokładnie jest to śmietnisko? Słyszałem o tym ale przejeżdzając przez Trzebień nic nie widać :) Wg tylko cena śmieci przeszkadza a może czasami czuć zapaszki ?

Z 2 kilometry od Trzebienia w lesie, poznasz po latających nad śmietnikiem ptaszyskach:)
Co do plusów to jeszcze są tu fajne laski i do tego szybkie ;) nie koniecznie stanu wolnego ;)

Heh no to postawiles kropkę nad ,, i" Jak przeczyta to moja dziewczyna to na bank tam nie pojedziemy nawet obejrzec :D

Heh no to postawiles kropkę nad ,, i" Jak przeczyta to moja dziewczyna to na bank tam nie pojedziemy nawet obejrzec :D

"Jedna z największych stołecznych spółdzielni mieszkaniowych ze znanym w Polsce osiedlem bloków za Żelazną Bramą zadłużyła się na dziesiątki milionów złotych. Zbuntowani lokatorzy odwołują wieloletnią prezes spółdzielni, a ona nie chce oddać władzy i zamyka się w biurze. Interweniuje policja"

Czy chcemy takiej sytuacji na naszym osiedlu? Jestem pewny ze nie wiec nie dopuśćmy do tego!
http://wyborcza.pl/1,75478,17136934,Przewrot_w_spoldzielni_za_dlugi___Prezes_sie_zabarykadowala_.html

To jest jakaś parodia, mieć swoje własnościowe mieszkanie i płacić czynsz 500zł miesięcznie.
Jakiś dziwny twór te spółdzielnie.

Kolego, moim zdaniem te marne komentarze piszą osoby, które mają długi i szukają dziury w całym. Mieszkam w Trzebieniu i płacę 480zł, a w tym mam przede wszystkim ogrzewanie (21st-dla mnie idealnie, a grzejniki na poziomie 3) , fundusz remontowy oraz ścieki i zimną wodę. Tyle samo płacą niektórzy w B-cu + ogrzewanie. A mieszkanie 63m2 nie kosztuje mnie 200tys a co najmniej połowę mniej! Lokalizacja jest super, cisza spokój, lasy, żwirownie i wszystko co potrzeba- czyli szkoła dla dziecka, przedszkole, sklepy, cpn. kościół itd. Ja też wziąłem kredyt na 20 lat, sugerowałem się tym, że nie miałem zdolności kredytowej, aby zakupić mieszkanie w B-cu. I nie żałuję. Na Leśnej od niedawna zmienił się Prezes, który jest mieszkańcem naszego osiedla, myślę, że już będzie tylko lepiej.