alter napisał(a): Raz przytakujesz głupim tyldom, szeptaczom, innym razem mi :) :)
~ napisał(a): Gdzie takie bzdury wyczytałeś?
a tutaj...wersja rozszerzona :)
poczytaj zanim moderator się obudzi i zrobi ''ciach,ciach''
:)
''Waldemar Andzel poseł Prawa i Sprawiedliwości chce, by tworzone przez MON Wojska Obrony Terytorialnej zostały wysłane na Śląsk. Mają być przeciwwagą dla „opcji proniemieckiej”, czyli organizacji takich jak Ruch Autonomii Śląska. – Trzeba umocnić polskość na tym terenie – przekonuje poseł.
Obrona terytorialna jeszcze nie powstała, a poseł PiS ma już dla niej pierwsze zadanie. I bynajmniej nie idzie tu o obronę wschodnich rubieży Najjaśniejszej. Solą w oku posła PiS Waldemara Andzela jest działający od 26 lat Ruch Autonomii Śląska. Wszystko dlatego, że członkowie organizacji są zwolennikami autonomii, czyli większej samodzielności regionu. Nie opowiadają się jednak za odłączeniem Śląska od Polski.
Inaczej widzi to Waldemar Andzel. Zdaniem posła obecność Wojsk Obrony Terytorialnej poprawi sytuację i wzmocni nastroje propolskie wśród Ślązaków. Poseł zwrócił uwagę również na fakt, że „szkodliwa” organizacja, jaką w jego przekonaniu jest RAŚ, współrządzi z Platformą Obywatelską w sejmiku województwa śląskiego. – Słowa Andzela są niepokojące i groźne – skomentował na Twitterze politolog i były . – To już jawne wezwanie do użycia militarnych bojówek do uderzenia w przeciwników politycznych, czyli RAŚ i PO (...)''
Zastosowana autokorekta