~~Zzieleniała Cykoria napisał(a): Mąż WITEK leży w Legnicy na najlepiej nadzorowanej i wyposażonej sali w budynku, ma zapewnioną najlepszą z możliwych opiekę, za którą grube miliony płacą podatnicy. Czego chcieć więcej? Wiecie ile kosztuje całodobowa opieka nad panem Witkiem? Wynajem łóżka, aparatury, zatrudnienie co najmniej dwóch pielęgniarek, zakup medykamentów, piluchomajtek itp. , doliczmy pranie i koszty mieszkania.
Pani marszałek umie liczyć. Wielu z was umrze czekając na miejsce na OIOM, ale Pani Witek jest gotowa na takie poświęcenie
Zastanów się człowieku czy naprawdę chcialbyś być na miejscu męża p. Witek.