emem napisał(a):
Gosia, w 100% sie z Toba zgadzam. Moderator powinine przede wszystkim PRAWA, a nie obowiazki. I tak to nalezy traktowac.
Moderator to osoba, ktora moze zostawci dyskusje taka jaka ona jest, ale moze tez nia kierowac w konkretnym kierunku i nawet jesli uzytkownikowi wydaje sie, ze post jest zgodny z regulaminem bo np. nie zawiera wulgaryzmow, to rola moderatora jest decydowanie w ktorym kierunku idzie dyskusja.
emem nie odniosłeś się ani słowem na moje uwagi? prawa moderatora mnie nie interesują! interesują mnie moje prawa, i regulamin, którego hegemon nie przestrzega! Regulamin jest również dla moderatora? moderator wcale nie może sterować sztucznie dyskusją o polityce i religii... najlepszy moderator ma być obiektywny i ingerować w skrajnych przypadkach. Jego osobiste sympatie czy też antypatie nie mogą mieć wpływu na toczoną dyskusję... moderator nie może sztucznie kreować dyskusji według swojego "widzimisie". I tylko jeden moderator łamie wszystkie te dobrze widziane zwyczaje moderowania, które są ogólnie przyjęte w sieci! To jest niedopuszczalne, że moderator kasuje bez pozostawionego śladu niezgodne z jego światopoglądem wypowiedzi. Żeby było jasne, nie życzę sobie szykanowania mnie przez hegemona.
Dopisane 24.01.2013r. o godz. 11:55:
temat moderowania pojawiał się na forum już wielokrotnie, jak widzę niczego się uczycie. A miało być tak wspaniale, nowe zasady moderowania, bolec przyjazny uzytkownikom... na obietnicach się kończy! :P