~Grzegorz Duda napisał(a): W obecnej formie to nikt z nas ustawy raczej nie zna i nie będzie się zagłębiał... Niestety, ja też nie, bo autor się nie pofatygował, by podać te główne założenia.
Pojawia nam się " nowa świecka tradycja " :) " Twórcy ustaw" robią jedynie medialny szum , zaś same zapisy ustawy , konkretne zapisy do momentu wcielenia w życie są na liście ksiąg zakazanych. A nawet jeśli pojawiają się jakieś przecieki , to ignorancja władzy na społeczne protesty jest prawdziwą potęgą. Pozwolę sobie przypomnieć zmagania z GMO i ACTA.
Nieliczni , którzy rozumieją prawniczy bełkot , nawet Oni separowani są od projektów, dostęp mają tylko " prawowicie myślący " A potem , to już słynny slogan : macie taką władzę , jaką sobie wybraliście. Zaiste ciekawe to czasy i ciekawa demokracja , gdzie wąska grupa zmanipulowanych , krótkowzrocznych " obywateli " daje władzę jeszcze węższej grupie krętaczy. Miłego dnia Bolecnauci :)