~ napisał(a):Z karkówki to chyba obiad robią.~fido dido napisał(a): Co to za nauczyciele, którzy pracują po 18 godzin w tygodniu.
Jeśli nie ma wystarczająco pracy dla wszystkich to trzeba zmienić zawód. Nauczyli się stękać bo komuna im to zagwarantowala. Jest wolny rynek, dla pracy również. Zawsze można iść szukać pracy tak jak cała reszta bez karty nauczuciela.
Tępić te nadmierne przywileje.
trudno - nie ma dzieci to i nauczycieli jest potrzebnych mniejsza ilość.
Naturalne - rynek to kształtuje. Ale w Polsce to święte krowy. Wakacje , ferie święta ----- adzieci w świetlicy nie ma komu pilnować , jednym słowem dziadostwo w pięknym stylu.
Wierz mi, że nauczyciele woleliby więcej godzin pracować w szkole gdyż za 18 godzin dostają dosyć nieciekawą pensję. NIE ZAPOMINAJ, że nauczyciel przynosi jeszcze pracę do domu i jego praca nie kończy się na 18 godzinach... to są karkówki, sprawdziany, rozprawki, spotkania z rodzicami, rady pedagogiczne, wycieczki szkolne (jesteś wtedy w pracy 24 h ale nie masz za to więcej płatne) przygotowanie się do zajęć.
~ napisał(a):~ktoś napisał(a): Bolesławieckie szkoły ponadgimnazjalne są najlepsze w województwie w swoich kategoriach. Licea najlepsze pośród liceów, technika pośród techników.
Podaj źródło danych do tych bzdur
~ja napisał(a): Zastanawiam się czy niektórzy na tym forum potrafią wypowiadać się w temacie. Nie ma tu mowy o nauczycielach. Tematem listu jest potężna redukcja etatów PRACOWNIKÓW NIEPEDAGOGICZNYCH czyli administracji i obsługi szkół (sekretarki, księgowe, panie sprzątające, panowie woźni i konserwatorzy). Są to ludzie z pensją glodową, którym jeszcze obcina się etaty, a co za tym idzie - wynagrodzenia. A druga strona tego posunięcia - panie sprzątające, którym zmniejszy się wymiar zatrudnienia (czas pracy), będą musiały wykonać taką samą pracę jak dotychczas, BO SZKOŁĘ TRZEBA POSPRZĄTAĆ. Czy od września zmieniła się liczba dzieci? Czy skurczyły się pomieszczenia klasowe, korytarze? NIE! Więc dlaczego nagle zmieniono normy, które były ustalone i zatwierdzone we wrześniu? OSZCZĘDNOŚCI? DLA KOGO? CZYIM KOSZTEM?
~mama napisał(a): Pewnie władze naszego miasta swoje wnuki., dzieci stać zapisac do szkoły prywatnej..,,