~Trzymający kciuki :) napisał(a): Blisko... coraz bliżej ! Szansa na 106 miliardów euro :)
"Polska dostanie z unijnego budżetu aż 106 mld euro w budżecie na lata 2014-2020. To o 4 proc. więcej niż w latach 2007-2013 - wynika z nieoficjalnych wyliczeń polskiej delegacji. Taka informacja - gdyby się potwierdziła i "utrzymała" w ostatecznym porozumieniu - oznaczałaby niewątpliwy sukces naszego kraju. Problem polega jednak na tym, że rozmowy najbogatszych wciąż są "w impasie". Tą informacją podzielił się z użytkownikami Twittera premier Donald Tusk tuż przed godz. 14.
~Bolesławianin. napisał(a):~Detonator napisał(a): Dobry tekst, kogoś, kto zna się na rzeczy. A pieski niedouczone i zawistne, jak zwykle ujadają.
A na czym to się Kwaśniewski zna? Kiedy i czym dowiódł, że jest przydatny? Zna się na ekonomii? Zarządzaniu?, tak gospodarką jak stosunkami społecznymi?
Może jako nauczyciel od polskiego miał jakieś dokonania?, może opublikował coś o literaturze polskiej?
Jak na razie, to daje świadectwo swego cwaniackiego lansowania się. Ten tekst też jest tego dowodem, choć lepsze piszą dzieci na sprawdzianach z wosu.
On, po prostu, już dawno temu zauważył, że jako Pan Nauczyciel, i to "od polskiego" zbyt wygodnie sobie nie pożyje, i tak jak większość cwańszych, przeciętnych nauczycieli musi się przekwalifikować, i to najlepiej na kogoś, do bycia kim nie trzeba dyplomów, szkół, wiedzy fachowej.
Wystarczy gęba od ucha do ucha.
Większość, znakomita większość naszych, bolesławieckich władz samorządowych to NIESPEŁNIENI NAUCZYCIELE.
Od Pana od wuefu jak Starosty do Pana od wosu jako Prezydenta, poprzez cały oddział naczelników.
W sejmie najliczniejszą grupą zawodową są też NAUCZYCIELE, i to nie akademiccy - profesorowie i docenci, a tacy kwaśniewscy - panowie i panie od wuefu i polskiego.
Dlatego mamy takie gówniane prawo, gdy je kwaśniewscy wymyślają, a nie prawnicy, dlatego mamy takie gówniane zarządzanie gospodarką, gdy nią nie ekonomiści i managerowie, a kwaśniewscy zarządzają,
Panu Kwaśniewskiemu na szcęście powierzono w powiecie fasadową funkcję Członka, choć z wynagrodzeniem już zupełnie konkretnym, i na szczęście spieprzyć osobiście mało może, choć ambicje do wkładania paluchów odpowiedzialnym naczelnikom ma wielkie.
On ma ambicje, i odczuwa wewnętrzne przekonanie o swej wielkości, On chce znaczyć. Za leczenie się nie bierze, ba tam prokuratura wybiłaby mu to z głowy, On chce budować gospodarkę i stosunki społeczne, bo w Polsce, z publicznego mandatu każdy może ostać znachorem w polityce.
Kwaśniewski to wie i doi tę społeczną naiwność, podtrzymując ją ciągłym lansowaniem się i przypominaniem o sobie, i to nie na okoliczność Dziadów, choć swoją wiedzą z dziedziny nauk społecznych i gospodarczych najkrótszą drogą "załatwić nam może jedynie dziadostwo".
Należy bać się ludzi małych, jak dowodzi historia = małych wzrostem.
~Jest porozumienie napisał(a): Brawo! Tusk. Warto było trzymać kciuki, Panie Kwaśniewski.
~ napisał(a):~Bolesławianin. napisał(a):~Detonator napisał(a): Dobry tekst, kogoś, kto zna się na rzeczy. A pieski niedouczone i zawistne, jak zwykle ujadają.
A na czym to się Kwaśniewski zna? Kiedy i czym dowiódł, że jest przydatny? Zna się na ekonomii? Zarządzaniu?, tak gospodarką jak stosunkami społecznymi?
Może jako nauczyciel od polskiego miał jakieś dokonania?, może opublikował coś o literaturze polskiej?
Jak na razie, to daje świadectwo swego cwaniackiego lansowania się. Ten tekst też jest tego dowodem, choć lepsze piszą dzieci na sprawdzianach z wosu.
On, po prostu, już dawno temu zauważył, że jako Pan Nauczyciel, i to "od polskiego" zbyt wygodnie sobie nie pożyje, i tak jak większość cwańszych, przeciętnych nauczycieli musi się przekwalifikować, i to najlepiej na kogoś, do bycia kim nie trzeba dyplomów, szkół, wiedzy fachowej.
Wystarczy gęba od ucha do ucha.
Większość, znakomita większość naszych, bolesławieckich władz samorządowych to NIESPEŁNIENI NAUCZYCIELE.
Od Pana od wuefu jak Starosty do Pana od wosu jako Prezydenta, poprzez cały oddział naczelników.
W sejmie najliczniejszą grupą zawodową są też NAUCZYCIELE, i to nie akademiccy - profesorowie i docenci, a tacy kwaśniewscy - panowie i panie od wuefu i polskiego.
Dlatego mamy takie gówniane prawo, gdy je kwaśniewscy wymyślają, a nie prawnicy, dlatego mamy takie gówniane zarządzanie gospodarką, gdy nią nie ekonomiści i managerowie, a kwaśniewscy zarządzają,
Panu Kwaśniewskiemu na szcęście powierzono w powiecie fasadową funkcję Członka, choć z wynagrodzeniem już zupełnie konkretnym, i na szczęście spieprzyć osobiście mało może, choć ambicje do wkładania paluchów odpowiedzialnym naczelnikom ma wielkie.
On ma ambicje, i odczuwa wewnętrzne przekonanie o swej wielkości, On chce znaczyć. Za leczenie się nie bierze, ba tam prokuratura wybiłaby mu to z głowy, On chce budować gospodarkę i stosunki społeczne, bo w Polsce, z publicznego mandatu każdy może ostać znachorem w polityce.
Kwaśniewski to wie i doi tę społeczną naiwność, podtrzymując ją ciągłym lansowaniem się i przypominaniem o sobie, i to nie na okoliczność Dziadów, choć swoją wiedzą z dziedziny nauk społecznych i gospodarczych najkrótszą drogą "załatwić nam może jedynie dziadostwo".
Należy bać się ludzi małych, jak dowodzi historia = małych wzrostem.
samo sedno.
~Dariusz Kwaśniewski (64050408471) :) napisał(a):~ napisał(a):~Bolesławianin. napisał(a):~Detonator napisał(a): Dobry tekst, kogoś, kto zna się na rzeczy. A pieski niedouczone i zawistne, jak zwykle ujadają.
A na czym to się Kwaśniewski zna? Kiedy i czym dowiódł, że jest przydatny? Zna się na ekonomii? Zarządzaniu?, tak gospodarką jak stosunkami społecznymi?
Może jako nauczyciel od polskiego miał jakieś dokonania?, może opublikował coś o literaturze polskiej?
Jak na razie, to daje świadectwo swego cwaniackiego lansowania się. Ten tekst też jest tego dowodem, choć lepsze piszą dzieci na sprawdzianach z wosu.
On, po prostu, już dawno temu zauważył, że jako Pan Nauczyciel, i to "od polskiego" zbyt wygodnie sobie nie pożyje, i tak jak większość cwańszych, przeciętnych nauczycieli musi się przekwalifikować, i to najlepiej na kogoś, do bycia kim nie trzeba dyplomów, szkół, wiedzy fachowej.
Wystarczy gęba od ucha do ucha.
Większość, znakomita większość naszych, bolesławieckich władz samorządowych to NIESPEŁNIENI NAUCZYCIELE.
Od Pana od wuefu jak Starosty do Pana od wosu jako Prezydenta, poprzez cały oddział naczelników.
W sejmie najliczniejszą grupą zawodową są też NAUCZYCIELE, i to nie akademiccy - profesorowie i docenci, a tacy kwaśniewscy - panowie i panie od wuefu i polskiego.
Dlatego mamy takie gówniane prawo, gdy je kwaśniewscy wymyślają, a nie prawnicy, dlatego mamy takie gówniane zarządzanie gospodarką, gdy nią nie ekonomiści i managerowie, a kwaśniewscy zarządzają,
Panu Kwaśniewskiemu na szcęście powierzono w powiecie fasadową funkcję Członka, choć z wynagrodzeniem już zupełnie konkretnym, i na szczęście spieprzyć osobiście mało może, choć ambicje do wkładania paluchów odpowiedzialnym naczelnikom ma wielkie.
On ma ambicje, i odczuwa wewnętrzne przekonanie o swej wielkości, On chce znaczyć. Za leczenie się nie bierze, ba tam prokuratura wybiłaby mu to z głowy, On chce budować gospodarkę i stosunki społeczne, bo w Polsce, z publicznego mandatu każdy może ostać znachorem w polityce.
Kwaśniewski to wie i doi tę społeczną naiwność, podtrzymując ją ciągłym lansowaniem się i przypominaniem o sobie, i to nie na okoliczność Dziadów, choć swoją wiedzą z dziedziny nauk społecznych i gospodarczych najkrótszą drogą "załatwić nam może jedynie dziadostwo".
Należy bać się ludzi małych, jak dowodzi historia = małych wzrostem.
samo sedno.
Propozycja:
Podpisz się imieniem i nazwiskiem i umawiamy się publicznie na rozmowy o finansach (czy jak wolisz ekonomii) samorządu i o prawie (samorządowej legislacji).
Starczy Ci (Wam) cywilnej odwagi?
Czy znowu anonimowy bełkot, że... masz prawo ubliżać mi anonimowo? Itp., itd.
Z anonimowym nikim rozmawiać nie będę. Wybacz, anonim na to po prostu nie zasługuje.
Napisz: [email protected]
Ustalimy warunki "naszego" pojedynku. Ja się go nie obawiam. A TY?!?
Pozdrawiam