~Trzymający kciuki po raz drugi napisał(a): W warunkach kryzysu te 72.4 mld € to wielka kwota. Gdyby budżet był konstruowany rok temu nie byłoby szans na takie pieniądze - pisze Ryszard Petru.Ty naprawdę wierzysz w te negocjacje? Księgowi z KE już dawno wszystko ustalili,a to był teatr dla ciemnego ludu
Znalezione właśnie na Twitterze:
Paweł Graś @pawelgras
SMS właśnie otrzymany od premiera : "Załatwione !!!!!"
A Van Rompuy pisze: DEAL DONE !
~też Bolesławianin napisał(a): @ Kwaśniewski.
Panie Kwaśniewski, przecież nikt Panu publicznie w niczym nie ubliżył. Niech Pan nie przesadza, to wszystko, co tam napisane odpowiada przecież prawdzie. Jeżeli kwestionuje Pan jakiś fragment, to proszę wskazać.
Przecież nie posiada Pan wiedzy ani prawniczej, ani ekonomicznej, ani nawet z p. Romanem o systemach czy doktrynach politycznych nie podyskutowałby Pan.
Czy Pan miałby jakąkolwiek szansę, starać się w otwartym konkursie o posadę np. głównego ekonomisty w jakimś spółdzielczym banku, naczelnika wydziału kredytów, naczelnika zamówień publicznych w jakimkolwiek urzędzie? Czy miałby Pan jakąkolwiek szansę na posadę radcy prawnego, spec. od prawa unijnego? Oczywiście wykluczając sytuację, że pańską aplikację oceniałby jakiś znajomek?
Nie miałby Pan, bo Pan jest tylko nauczycielem j. polskiego. NIE MA PAN KWALIFIKACJI, stosownego wykształcenia.
Panie Kwaśniewski, pańska propozycja świadczy tylko o pańskiej megalomanii, Pan nie podołałby w dyskusji ze studentem drugiego roku, tak Wydziału Gospodarki, odpowiednio Prawa czy Nauk Społecznych. Jeżeli sądzie Pan inaczej, dowodzi Pan jedynie swej bucie i zarozumiałości.
To, że posiada Pan powierzchowną wiedzę jako Członek, nie zastąpi Panu wykształcenia i kwalifikacji.
Zapewne posiada Pan doświadczenie w zażywaniu aspiryny, ale to, też nie czyni z Pana lekarza.
Jest Pan jedynie jednym z żołnierzy kiepskiej armii dyletantów polskiej klasy politycznej, w której jedynie chciejstwo, przerost ambicji, cwaniactwo i owa gęba od ucha do ucha mają zastąpić profesjonalne przygotowanie, kierunkowe wykształcenie i kompetencje. To taka współczesna wersja - " nie matura, a chęć szczera (...) "
Dlaczego uważa Pan, że jest lepszym ekonomistą, prawnikiem niż nauczycielem j. polskiego? Choć w tej drugiej roli nikt Panu nie zakwestionowałby kwalifikacji?
Bo mniej by Pan zarobił?
Co do anonimowych podpisów, to taki jest urok forum, i nie zasłaniaj się Pan tym wybiegiem.
Co do konfrontacji, to ogranicz się Pan do dyskusji o Dziadach, bo w kwestii poprawy życia dziadom, raczej nie masz Pan dostatecznej wiedzy, choć Pan we własnym mniemaniu zapewne uważa, że mógłby być Prezesem Narodowego Banku.
Zastosowana autokorekta