arti29 napisał(a):
Tak na inwestycje chyba w bitą śmietanę

To też opinia?

~Ojciec Dyrektor napisał(a): to ja poproszę , o dzierżawę np MZS nr 2 ( taka ładna duża szkoła po remoncie )

Przekazany budynek NIE BYŁ po remoncie. Wprost przeciwnie, tego remontu wymaga. Przekazany budynek nie był potrzebny miastu, gdyby nie znalazł się gospodarz - niszczałby.
Myślę, że jeśli jesteś osobą (lub reprezentujesz taką firmę) o potężnym doświadczeniu w prowadzeniu szkół, możesz zapewnić remont i należyte utrzymanie budynku, mogłeś zgłosić się do miasta i złożyć taką propozycję. Gdyby ją odrzucono - wysłuchałbym Twoich pretensji.

~Ojciec Dyrektor napisał(a): możliwość utworzenia klas 22 osobowych , zniesienie obwodu ( dobiorę sobie dzieci z min. dobra oceną z zachowania i poszczególnych przedmiotów ) , zgodę na dodatkowe - dobrowolne składki i jestem gotów rywalizować z każdą szkołą w mieście .......

Każdy ma taką możliwość! Startuj!

arti29 napisał(a):

Tak na inwestycje chyba w bitą śmietanę :D

Ależ, to zdecydowanie jest złośliwość. I nie ma nic wspólnego z tematem.

~zacofany moher napisał(a): Każdy ma taką możliwość! Startuj!

- każdy ? Dyrektorzy szkół także ?

Zmoderowano 03.03.2013 godz.20:15 - powód: korekta cytowania (sentinel)

Chciałeś - jak Pijarzy - dzierżawić szkołę, a nie być jej dyrektorem. "Każdy" - w znaczeniu "każdy, kto uruchomi swoją szkołę".

~zacofany moher napisał(a):

~samosia napisał(a):
Tylko dlaczego u Pijarów ma być mniej tych dzieci niż w państwowych szkołach?

No, ale czy chodzi o to, by - skoro Twoje dzieci mają gorzej - to inne też miały gorzej?
Czy gdyby nie było szkoły Pijarów, Twoim dzieciom by to coś zmieniło? Przecież dalej by było ich w klasie tyle, ile jest.
Dlaczego masz pretensje do zakonu, a nie do miasta?

A gdzie ja napisałam, że mają mieć gorzej? To jest twoje dopowiedzenie. Po prostu uważam, że jeśli żyjemy w państwie prawa, to róbmy wszystko, by dobrze było każdemu, a nie wybranym jednostkom.

I znowu czytasz bez zrozumienia - ciągle twierdzę, że to wina miasta, że robi podziały i zła bym była, jeśli taka segregacja nastąpiłaby w każdej innej placówce. Pech chce, że to padło na Pijarów... Wróć do moich wcześniejszych postów...

Acha... Jeśli się nie mylę, to nie Pijarzy znaleźli nas, tylko miasto i prezydent się do nich zgłosili z propozycją powstania szkoły...

Od czesnego ojczulkowie musieliby odprowadzać podatek,od darowizny już nie.Tak samo od chrztu,ślubu czy pogrzebu.
Ma być dochód ukryty.A szkoła miała być publiczna,przecież miasto
będzie ów twór dofinansowywać.To dlaczego czesne bądź darowizna . ?? ??