Czy coś się zmieni wkrótce sie przekonamy.Biskup "flacha" Głódź którego przypadłości były od lat publiczną tajemnicą zapodał swoich oskarżycieli do nuncjusza papieskiego.Ci oskarżyciele to księża z jego parafii,którzy opowiedzieli co nieco w wywiadach we Wprost.Posunięcie wielebnego dosyć sprytne bo teraz nie on jest oskarżany ,ale oskarżającym ,a plebanowie paszkwilantami.
Zobaczymy jaka będzie reakcja Watykanu.

Watykan raczej zamiecie sprawe pod dywan, watpie by zajał się obiektywnie lokalnym wyglupem. to co martwi to milczenie przełożonych biskupa w kraju, którzy sprawe dobrze znają

Też myślę,że księża wybiegli trochę za wcześnie przed szereg- no,ale może już mnie mogli wytrzymać.Prawdopodobnie tak sobie poprawili ,że będą świadczyć posługę gdzieś w czarnej afryce czy innych białych niedzwiedziach.

Kościoły w Polsce są bardzo biedne a w kurii każda klamka jest bogato złocona , a i na naszych świątyniach go od cholery , biednymi , bezdomnymi i ubogimi rodzinami wielodzietnymi nikt się nie zajmuje tak naprawdę a raczej ich interesują nowe trendy w motoryzacji i wiecznie cieknący dach .............na który ciągle zbierają ,. Kościół jest zajęty zbieractwem na wszystko i niewiele go interesują ludzie dla których powstał , w zamian uroczystości , miejscowi notable , otwarcie mostu w Parkoszowie to akurat przykład , świty i uroczyste wystawne obiadki to ich interesuje a nie tam biedna rodzina która ledwie ma co jeść , oczywiście ich nie interesują problemy narkomani , ogłupiania ludzi przez media i nie usłyszysz na kazaniu jak naprawdę żyć w obecnych czasach a poczyta coś tam z bibli, sam nie wie za bardzo co i troli bez sensu zupełnie a za chwile ogłoszenia parafialne i kasa kasa kasa

Całkowicie zgadzam się z "piniorem" - nic dodać nic ująć! Czysta prawda o większości naszych księży (zaznaczam : większości, zdarzają się porządni). A tekst Boletusa też wg mnie trafia w sedno, dlatego będą go atakować osobniki w rodzaju "kaliszczaka"(czy jak mu tam). Trzymaj się Boletusie, czekam na felieton o kościele bolesławieckim!

Dzisiaj jest wielu mędrców - uzdrowicieli - pocieszycieli, którzy, jak chcą "uderzyć" władzę (każdego szczebla) czy kościół katolicki najczęściej (jak np. pinior)używają słów- "wytrychów": "biednymi , bezdomnymi i ubogimi rodzinami wielodzietnymi nikt się nie zajmuje..." To jest populizm, bo przecież powszechnie wiadomo, że to nie kosztem tych- jednym tchem jakby wymienionych- nieszczęśników dokonuje się rewitalizacji zabytków, w tym i świątyń, to nie kosztem biednych bogaci kupują luksusowe samochody, budują i remontują domy - także i te sakralne. Jeśli wierni wspomagają utrzymanie świątyń przez różnorakie datki na ten cel ( w tym na tzw tacę), to dają z własnej woli i z własnych środków i nie robią tego kosztem np. ludzi bezdomnych. Taki Pinior niech się sam zastanowi ile razy kupując sobie np. samochód, dom,meble, odzież itp pomyślał choćby o losie ludzi, którymi "posłużył" się w swoim komentarzu. Trzeba przy okazji przypomnieć,że największą w Polsce organizacją charytatywną pomagającą tej w/w grupie ludzi - jest "Caritas -Polska" . A więc nieprzyzwoitym jest wykorzystywanie tych ludzi i ich trudnej sytuacji do argumentowania własnej niechęci, wręcz złośliwości wobec kościoła katolickiego, zwłaszcza, gdy niewiele ma się z nim wspólnego, bo to obraża i upokarza tych ludzi . A więc trochę więcej ostrożności z tymi porównaniami, bo biedny też ma swój honor.

Kolec napisał(a): ...bo biedny też ma swój honor.

Tak, a bogaty często nie pamięta o swoim honorze.

Jakbym pisał takie grafomańskie jak ten tu felietony to też wolałbym pisać pseudonim.
Zero obiektywizmu