~qqq napisał(a): Bromba fajnie to opisujesz. Wydawałoby się że godzina i po robocie. Jakoś nie widać po zdjęciach na Twoim blogu że wiesz o czym piszesz.
Bez urazy. Wiesz ile ten tort ważył??
Ten biały.
40 kilo.
A kwiaty nie są sztuczne tylko też do jedzenia.
Pozdrawiam
E.tam ja pisze o dekoracji samej nie o plackach ,to ciasto posmarowane czym tam kto uwaza tyle wazy,co tam biszkopty ,mikser i ciasto szybko ubite,śmietanka tak samo,dekoracja z gotowego lukru naprawdę szybko idzie,kiedys go kupowałam i uzywałam ale krótko,teraz wole sama robić z naturalnych składników a lubię ręcznie wszystko wylepiać a nie foremkami choć to szybciej i niektórym ludziom bardziej się podoba,ale są też zwolennicy naturalniejszych wyrobów,tak jak mówię ,co kto woli,a jak sie komu co podoba to i nie zaszkodzi.Tez pozdrawiam :}
P.s byłam na kilku weselach i zawsze te kwiaty zdejmowano i rzucano w kat, moze one i jadalne ,opłatkowe ale tak sztucznie wykonane i nie zachęcają ,żeby je zjeść.Dla mnie wszystko co kupione gotowe to nieapetyczne,choć może i ładne dla niektórych.