~ napisał(a):
W szkole pijarów jest pełno pomieszczeń, które by się nadawały.
Zatem należało wniosek o wynajęcie skierować do tej szkoły, a nie do miasta. I nie byłoby problemu :-)
Dopisane 18.04.2013r. o godz. 12:57:
emem napisał(a):
Niezupelnie o czym innym. Wtedy budynku nie bylo, ale sie znalazl. W tym wypadku, przy odrobinie dobrej woli i checi tez by sie znalazl inny lokal niz jakas speluna na 11 pietrze.
Czyli nie wiesz, czy jest jakikolwiek lokal który by się nadawał. Nie wie o tym również przedstawiciel zainteresowanego posła oraz autor artykułu. Po co zatem zarzucać komuś złą wolę, może faktycznie obecnie nie ma wolnego lokalu, który spełniałby założenia posła.
emem napisał(a): A nawet jesli juz tej woli nie ma, to czy nie wstyd pokazywac komus taka spelune?
I nie chodzi tutaj o te konkretna partie, tylko o podejscie miasta do takich spraw.
Ja gdybym mial taki lokal, to nie tylko bym go nie wynajal, ale nawet bym sie wstydzil go pokazac.
Lokal oczywiście wymaga remontu, nikt jednak nie powiedział, że już następnego dnia ma być w nim otwarte biuro poselskie. Wystarczy sprzątnąć, odmalować (plus mały remont klatki), położyć wykładzinę, wstawić meble i można zrobić małe biuro.