~ napisał(a): Teoretycy z Was wielcy, nie pisze złośliwie, ale zobaczcie ile aut jeździ na Lpg i nic się nie dzieje. Teraz norma to stag 4 i listwa valtek po odpowiednim ustawieniu nic nie ma prawa się dziać, ok 2 tyś zł. Przestańcie wymyślać bo komu cos tam kiedyś się stało, tysiące, setki tysięcy aut jeździ latami na najtańszych instalacjach lpg i wszystko z nimi ok.
Dokładnie instalacja powyżej wypala gniazda;P
Piszę do was nie jako teoretyk, a jako osoba która zjadła zęby na LPG:P
Wtryskiwacze walek mają czasy wtrysku na poziomie 3,5ms! Jest to BARDZO długo, ponieważ masa aut jest wyposażona we wtryski które otwierane są na około 1,5-2,0ms. Są też takie, gdzie czasy wtrysku mamy poniżej 1ms.. Jak takie coś ma pracować poprawnie? Do tego standardowy reduktor w zestawie KITowym STAGa ma wydajność do około 90KM. Jest to Alaska At-09.
Z takim budżetowym zestawem, lipną instalacją możemy obserwować działanie wspomnianej fizyki w naszym silniku. Uboga mieszanka zaczyna siać zniszczenie.
To nie instalacje niszcza silniki w przyspieszonym tempie, tylko ludzie oszczedzający maksymalnie. Klient chce zaoszczędzić MAX pieniędzy na montażu. Monter chce oszczędzić na czasie i jakości montażu.
Na internecie znajdzesz MASĘ tematów gdzie beznadziejne instalacje gazowe przyczyniły się do poważnych uszkodzeń silnika silnika.
Tak samo broń sama nie zabija, to ludzie decydują co z nią robią!