alter napisał(a):~alto napisał(a):
A ty prezentujesz typowo "moherowe" podejście. Tak mówi "prezio" i kler to i ty pokornie klepiesz to samo.
Sam klepiesz co mówią pseudoliberałowie, na dodatek szufladkujesz ludzi, kiedy mają inne zdanie od Ciebie. Ten temat nie tworzy podziałów typu moher-leming-ateista, bo dotyczy bezpośrednio różnych światopoglądowo ludzi. I ich zdanie jest inaczej zróżnicowane. Przykładowo jestem wierzącym człowiekiem, ale jestem przeciwny ustawie, jeżeli choćby jedna osoba straciłaby pracę i środki do życia rodziny, a to z pewnością się stanie. Ćwicz i gimnastykuj swój umysł, a nie myślisz stereotypami, i kliszami. JAk tego nie będzieszz robić to kiedyś obudzisz się kisielem w głowie ;)
nieznajoma19 napisał(a): Ludzie tłumaczą síę tym że w ciągu tygodnia nie mają kiedy zrobić zakupów ale sklepy są otwarte od 6,7 do 21 wíęc níe wierze w to że níe można w tym czasie zrobic zakupów to jest lenistwo.I jak się pracuje do 16 - 17, w domu trzeba obiad zrobić, posprzątać, dziećmi się zająć, robi się nagle 20, dojdzie się do sklepu to już zamykają. A nie każdy ma samochód.
wszystkozajete napisał(a): I jak się pracuje do 16 - 17, w domu trzeba obiad zrobić, posprzątać, dziećmi się zająć, robi się nagle 20, dojdzie się do sklepu to już zamykają. A nie każdy ma samochód.to nalezy sie nauczyc organizowanie czasu by starczylo na wszystko jakos kiedys sklepy byly w niedziele zamkniete a w sobote czynne do 14 i ludzie przezyli i mieli czas na wszystko a teraz szkoda gadac. Po drugie owszem jak pracuje sie w niedziele to w tygodniu ma sie dzien wolny robi sie wowczas zakupy na caly tydzien a jesli ma sie tylko niedziele wolna to chyba mozna poswiecic jeden dzien na zakupy chyba ze pracuje sie po dwanascie godzin dziennie
jak pracujesz w niedzielę to masz inny dzień wolny, więc jest ok.
nieznajoma19 napisał(a):