rafix0016 napisał(a):
a zapytałeś wogóle kobiet, czy chcą takiego traktowania ?
Przecież ja w ogóle nie mówiłem o kobietach. Mówiłem o mężczyznach, którzy chcą być traktowani jak kobiety. Przypomina mi to sytuację pederastów, którzy chcą być traktowani jak małżeństwo. Psują, to co miało sens - nie dając niczego sensownego w zamian.
Ktoś napisał:
W każdym razie .... czy równe traktowanie w prawach i obowiązkach rodzielskich
Równe traktowanie nie oznacza, że mężczyzna i kobieta robią to samo. Równe traktowanie oznacza, że od każdego wymaga się tyle, ile on jest w stanie dać.
Mężczyzna, by wypełniać swe rodzicielskie obowiązki nie musi karmić i przewijać, bo to akurat kobieta zrobi lepiej. Za to ojciec powinien uczyć syna być mężczyzną, a córce dawać wzór męskości. Tak, by później nie wyszła za kogoś, kto wpycha się do kolejki przed kobietami i jeszcze uważa, że ma rację.