hemi napisał(a): sorry ,ale mi tej pani kompletnie nie żal !!Jak byś wiedział i czytał ze zrozumieniem to byś wiedział że najpierw miały być po 2 tyś a potem na umowy wyszło jej że 4 tyś a porównanie salonu samochodowego z typowy pokazem mija się z celem ty tu podałeś błędy przykład akurat tu wiesz ile za auto zapłacisz i na pewno sprzedawca z salonu cię w pole nie wyprowadzi i przestań gadać farmazon o których nawet pojęcia nie masz bo piszesz bzdury nie mając pojęcia nawet o tym i nie wiesz co piszesz bo się w głowie to nie mieści tekst bzdur i farmazony jeżeli masz gadać bzdury to nie wypowiadaj się
Skoro nie ma renty,nie ma pracy ,ma tylko rodzinne to chyba jest na tyle dojrzała umysłowo,że wie,że na pewne rzeczy jej po prostu nie stać !!
ja z zoną co chwilę mamy propozycje z banku aby wziąć pozyczkę na super warunkach ,a to znowu koleżanka nam proponuje jakąś machinę do kuchni ,co to wszystko może w 5 min zrobic ,ale wiemy ile zarabiamy ,i jakie mamy miesięczne rachunki , tak więc wiemy,że jakiś kredyt,pożyczka,czy wzięcie czegoś na raty by nam zaszkodziło i pogrążyło finansowo.
Dlaczego dorosła osoba ,która wie ,że generalnie nie ma żadnych dochodów pcha sie w jakieś raty ?? !!
To tak jakbym poszedł do salonu,wziął auto na raty myśląc ,że to nic nie kosztuje ,a na drugi dzień bym się obudził,ze mam 7 lat płacić po np 1000zł miesięcznie.Dopisane 25.07.2013r. o godz. 10:37:agak napisał(a): To ta kobieta umowy nie przeczytała czy jak?
Dajcie już spokój z tymi garnkami, bo to zaczyna się robić śmieszne :) Nic w Bolcu się nie dzieje, tylko garnki i garnki..
z tego co słyszeę to nawet GARKI ;):P
rafi napisał(a): Jak byś wiedział i czytał ze zrozumieniem to byś wiedział że najpierw miały być po 2 tyś a potem na umowy wyszło jej że 4 tyś a porównanie salonu samochodowego z typowy pokazem mija się z celem ty tu podałeś błędy przykład akurat tu wiesz ile za auto zapłacisz...nie wypowiadaj się
ela napisał(a): Jeżeli ktoś ma 270 złotych na cały miesiąc i z tego musi kupić jedzenie, zapłacić za gaz, prąd, telefon i mieszkanie, to myślisz, że mu coś zostaje na ratę?
Ja myślę, że jeszcze brakuje pieniędzy. W takiej sytuacji kupowanie czegoś nawet za 1000 złotych, nie mówiąc o 2000 zł. jest conajmniej dziwne.
~ napisał(a):Nie dziwi mnie, bo ich nie obchodzi skąd spłacający weźmie te pieniądze.
A nie dziwi cię dlaczego udzielono jej kredytu skoro nie posiadała zdolności kredytowej?? :)