capitanosss napisał(a): Ciężko mi,
Dolo moja usłysz.
Strach oplata pierś,
Pot wilży skroń.
Chcę świetlistego poranka,
Do kogo wołać ?
Płomienna iskierko,
Leć do mego Ojca.
Tam w obłokach,
Tam ku radości.
Tam gdzie studnia szczęścia,
Tam gdzie źródło spokoju.
Leć...leć !
Nie oglądaj się !
Proszę !
Leć... !!!!
autor capitanosss D.M.