~Sąsiad napisał(a): ~phiii napisał(a): nie zarobia na dzierżawie gruntu pod wiatraki to krzyczą a ,że przy okazji ktoś wylansuje sie na radnego to już inna bajka -takie moje zdanie . Dodam , że to już "u nas było " kiedy telefonia komórkowa wchodziła na rynek .
Właśnie tacy jak ty, którzy mają mieć wiatrak u siebie piszą jedynie o kasie i zawiści. I jaki z tego morał? A taki, że to w tobie jest zawiść, że być może kasa ucieknie ci sprzed nosa...strasznie żałosne...Nie dociera, że my chcemy większej odległości i stawiaj nawet 10 sztuk na swoim polu! W nosie mam wasze pieniądze i gdyby to były solary to bądź pewien nie byłoby sprawy! Akurat ja nie życzę sobie widoku okropnych wstrętnych wiatraków na wprost mojego domu!!! Tyle w temacie !!
A radny swoją drogą...uważam, że czas najwyższy na zmiany w naszej wsi. Wioska już dawno umarła, a dzięki tym waszym wiatrakom być może, że zostanie jeszcze wyludniona. Na szczęście niedługo wybory, radny sam sobie zgotował ten los...
Tak się składa ,że te wasze wiatraki będe jedynie oglądał jadąc do KFC :) więc nie pisz mi tu o kasie a jedynie o twoim zacofaniu bo wnioskuję ,że na bieząco to ty jesteś ale z dziurami w drodze na wsi ... juz to widzę jak by mieli postawić farmę solarną ile miłości by było ,przecież ptaką by skrzydełka paliło...