fox34 napisał(a): Gliniada promuje miasto gliny i ceramiki nawet za oceanem. Piszą o niej najpoczytniejsze pisma w kraju. Nie wiem jak trzeba być ograniczonym, żeby pisać takie brednie, że 40 koła to za dużo na najlepszy event podczas święta ceramiki. Wystarczy, że żarcie na święcie sprzedaje, zamiast nasi rodzimi restauratorzy, jakiś koleś z Lubuskiego i zgarnia hajs. Przecież to jest nasze święto, dla nas. Bolesławianie powinni na nim najwięcej zarabiać, tak jak to jest w górskich miejscowościach w Austrii, we Włoszech i w całej cywilizowanej Europie. Do tego jeszcze brak wsparcia Gliniady, to już nie jest małostkowość, to już zwyczajny skandal i afera. Większość ludzi jakich znam spoza B-ca, mówiąc, że wpadnie do Bolca, to nie na święto tylko na Gliniadę, bo to jest, wg wielu, największa atrakcja tych dni.
Znajomi z Kluczbork, Opola i z Wrocławia wpadają na Gliniadę ,a nie na Dni Ceramiki...+10 osób do wymazania się gliną,bo im sie to spodobało po mych opisach i fotkach :) A resztę przy okazji obejrzą :)
Dopisane 18.08.2014r. o godz. 23:09:
~ napisał(a): Sądząc po komentarzach nie jest to wcale jakaś specjalna atrakcja. :D
Bo miejscowi co są anty N. plują na to ,lub inni :(
Nie każdemu musi się to podobać,ale im dalej od naszego miasta ,tym bardziej innym sie to podoba :)
Czyli: Ktos inny ,gdzieś ocenia sama Gliniadę na podstawie efektu, jak to wygląda,klimatu i pomysłu.
A u nas? Kto to robi,z kim jest za pan brat,a z kim walczy.Proste!!