Powiem tak do obecnego pracodawcy musze dojechać ponad 80km.
Powód jest jeden nasze okoliczne dziad-transy płacą tyle co kot napłakał jak kolega wyżej napisał niedługo bedą sami jeździć. Psiewoźniki nauczcie się wkońcu doceniać kierowców a nie traktować nas jak zło konieczne.
A w okolicach Bolesławca niestety nie ma przewoźnika z prawdziwego zdarzenia nie chce tu szykanować poszczególnych psiewoźników bo każdy jest siebie wart.
A jeszcze jedno piszcie nazwy firm przy ogłoszeniach żeby potencjalny wariat i desperat(kierowca miejscowego psiewoźnika)wiedział świadomie co ryzykuje

~klucz-nick napisał(a): uwaga na firmę z B-c Polmar-omijać z daleka.

To ciebie chyba zwolnili za kradzież paliwa dlatego i teraz wypisujesz przeróżne żale ha ha ha9D

Najlepsze jest to ze jak ktos sie pozna na firmie i odchodzi to pracodawca mowi innym pracownikom ze dany pracownik juz nie pracuje bo to oni go zwolnili za kradziez paliwa. I tak z kazdym pracownikiem;-) ;-) ;-) raz rzekomo sami za kradziez zwolnili jednego a po miesiacu ze nie mial kto jezdzic przekonali go do powrotu i dalej jezdzi. Na kogo wychodzi taki pracowca w oczach reszty pracownikow?... :>

Taki pracodawca nie wie co to wstyd, wiec nie warto pytac na kogo wychodzi.. Dla nich kazdy jest złodziejem oprócz niego. Takich pracodawców trzeba osmieszac na forum publicznym. Oni sobie tam moga straszyc kim chcą ale najpierw nich sami beda ok. Poczynajac od wynagrodzenia za prace na stanie technicznym samochodow kończąc

w w w.trakerzy.com/dam-prac%C4%99/4-dam-prac%C4%99/1871-przew%C3%B3z-os%C3%B3b-i-rzeczy


a tu ktos mial przyjemnosc (lub nieprzyjemnosc) pracowac?
slyszalem co nieco, ale pieniadz potrzebny....

~asdads napisał(a): Psiewoźniki nauczcie się wkońcu doceniać kierowców a nie traktować nas jak zło konieczne.

Ale wy jesteście złem koniecznym, słabym ogniwem i problemem. Tylko dziwki przy drodze są szczęśliwe ze istniejecie.

~MikTrans do klucz-nick'a napisał(a): Jestem jedną z niewielu firm, co przestrzega niemieckiego MiLoG'u, moi kierowcy mają umowy na czas nieokreślony i co weekend są w domu, więc nie pozwolę sobie na oszczerstwa w moją stronę. Kierowcy zarabiają dużo, więc dużo od nich wymagam. Uważam, iż po to są okresy próbne, żeby sprawdzić pracownika czy sobie dobrze radzi. Po Pana bogatym doświadczeniu widać, że nigdzie się Pan nie sprawdził, bo jeśli ktoś ma odpowiednie umiejętności, to ma pracę i nie ma czasu na pisanie bzdur. Jeszcze raz przeczytam nieprawdziwe opinie na swój temat, to spotkamy się w Sądzie. Proszę pamiętać, że za swoje wypowiedzi, może Pan ponieść odpowiedzialność karną i cywilną.

tak okres próbny jest dla pracodawcy i pracownika stwierdziłem że firma mi nie pasuje i zrezygnowałem bo kasa cienka a roboty dużo,dużo mam czasu bo obecna firma nie doi mi czasu pracy i jazdy na maxa,szanują kierowce podwyżki są,miła atmosfera w pracy i dużo luzu.więc powodzenia w poszukiwaniu kierowców życzę wszystkim lokalnym firmom.dzisiaj niestety są takie czasy kiedy to kierowca wybiera sobie firmę,

pozdrowienia dla wszystkich co za 9000 km/miesiąc płacą 4500pln netto i kiero w domu od piątku od 14 do wtorku 8 rano są w domu.z czasem spada zapotrzebowanie na kasę ,a wzrasta zapotrzebowanie na święty spokój.