Nie dyskutuj z de.bilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Przyznaję, lubię czasem, jak mi się akurat nudzi podpuścić cię, żebyś się pieklił : ). Na tym forum już w zasadzie nikt nie pisze. Z kim ty dyskutujesz poza mną ? Czy to znaczy , że ja jestem sensem twojego życia, bo się do ciebie odezwę ?

ach te twoje fantazje ...
nie ma tu nikogo kto może doprowadzić do tego bym się ''pieklił''
ani ty ani skorn ani żaden inny kwiatuszek ...

kc...przecież to ty a nie ja szukam punktu zaczepienia...
mnie twoja obecność w jakichś tematach nie motywuje do pisania ..ciebie tak...

jak było ostatnio ze skornem ?
musiałaś w odpowiedzi poruszyć moją osobę ..

na siłę chcesz tu kogoś oszukiwać ?
sama siebie też potrafisz?

a co z linkiem o ''imperium''?
zajrzałaś?
czy wolisz śledzić czy jakiś mój post się pojawił ?

Wkleiłam Bralczyka,komentowałeś.

Wkleiłam Jaruzelską, też komentowałeś.

Po co ? Dlatego, że jestem sensem twojego życia?

kc, ogarnij się dziewczyno, bo fajna z ciebie laska
jego tępa dzida, pod tytułem dzieweczka,
westchnęła tylko
ty, wiesz …

(bo zdania sklecić porządnego nie może,
żeby nie obrobić komuś dupy, albo kogoś nie pozdrowić,
lub nie użyć cudzysłowu, choć co w nim, już dla niej jest
enigmą, której musisz się domyślić, bo ona jest ponad
czarną magię)

jak ją ten buc, wielki król, niejednego linka
odpytał, z imperium, a ty masz się z niego spowiadać?
i jeszcze się tłumaczysz?

co za bzdura...
zapytanie o to kogo tam widziałaś jako inteligenta ty nazywasz ''dyskusją''?

a teraz jak widzę obracasz kota ogonem z tym ''sensem życia''

cała ty ...

pamiętasz swój apel do emema by kogoś tam gdzieś ''oddelegował''?
czy jeśli postać Falco by cię tak nie zajmowała pisałabyś o tym?

a najciekawsze w tym jest to że postem tym wyszłaś na idio.tkę ...
dla wyjaśnienia - nie ja a ty sama to zrobiłaś ...


nie prościej było samej przyjść i wspomóc koleżkę?
miała byś o czym pisać i ...''coś by się działo'' ;)

kc ...ja cię nie zmuszam byś do mnie pisała ...sama to robisz ...:]

22... więc wiesz ..czas na szkiełko ...
to o niebo ciekawsze niż pisanie z tobą ale zawsze w odwodzie pozostaje ci twój ulubieniec ...
może to on powinien być sensem twojego życia ...forumowego
jestem za tym i szczerze w tym przypadku życzę ci szczęścia ...:]

Napisałam to dla żartu i piekliłeś się : ). Nie taktuj siebie tak poważnie, ja cię tak nie traktuję.

Pokazuję ci tylko, że jeśli uważasz, że ja pisząc do ciebie jedno zdanie na tydzień bez ciebie "nie istnieję", to ty też beze mnie nie - wymień z dwie osoby z którymi dyskutowałeś w ostatnim czasie na forum.

~~Granatowoszara Aukuba napisał(a): Nie dyskutuj z de.bilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

:) :) :)