Myślę ,że PIP tu nic nie pomoże w Polsce zaczęło być modne podawać takich urzędasów do TV bynajmniej coś dzięki nagłośnieniu się zmienia a tak przyjadą dobra kawka z Czarnym bądź obiadek postanowienie poprawy i na tym się kończy...żenada :/

~Pracownik Bader napisał(a): Zgadzam się z przedmówcą. chcecie to macie ,jak dal mnie ,jak dasz rade możesz zapier... w 50C. Wielki kozaku pracujący za 1300zł mies. zobaczysz za 10-15 lat jak to sie odbije na zdrowiu. Z resztą róbcie wiecej, wiecej, szybciej, szybciej pracodawca sie ucieszy i dostaniesz + 3 minuty na przerwę i może z 25 zł wiecej do Premii. śmieszą mnie tacy ludzie... Karierowicze za 1300zł powodzenia

kto nie nosil teczki - poca sie posladeczki....kto ci kazal sie NIE uczyc? dostalbys sie na stoleczek w klimatyzowanym...

~Edi napisał(a):

~pracownik napisał(a): Nie liczcie na to ze PIP coś zrobi Baderowi zresztą sam słyszałem jak jedna z kierowniczek powiedziała cytuje"jeszcze się taki nie urodził co by Baderowi zaszkodził" sam bylem świadkiem kontroli jak już tydzień wcześniej wiedzieli ze będzie kontrola potem przyjechał pan z PIP-u poszedł do góry do dyrektora posiedział kawkę wypił wpadł na zakład ukarał mandatami kilku pracowników i pojechał wielka ściema.Dodam ze to pracownicy go wezwali narzekając na złe warunki pracy a on jeszcze bezczelnie ich ukarał.

Nie wątpię że tak jest ale ta sprawa jest za gruba.Tu chodzi o zagrożenie zdrowia a może nawet życia pracowników i znajomości Baderowi nie pomogą.Przegięli po prostu.

witam w kraju Polska - po twojej wypowiedzi wnioskuje, ze niewiele zyjesz na tym swiecie, w tym kraju...

Osoby poszkodowane powinny wystąpić o odszkodowanie na drodze sądowej, pozbędą się przy tym pracy , ale znajdą ją w innych firmach bez ryzyka utraty życia w pracy. Szczęście że przeżyły. Normalnie to taki zakład do czasu nie zapewnienia wymogów BHP powinien być zamknięty. Tylko czy się ktoś odważy wydać taką decyzję?.

Ty idioto co piszesz o pośladeczkach....i teczkach pewnie wykształcony za rodziców pieniądze...albo jeszcze głębiej za podatki takich 'roboli"pewnie zarobiony na ich koszt zapraszam Cię "wyuczony"tak na 8 godz pomyśl co piszesz! może co niektórzy nie mieli okazji ani tzw udogodnień do uczenia(rodziców np nie stac było)i pewnie zasilasz bezrobotnych MĄDRYCH w Bolesławcu oby Cię szma..o sponiewierało tak aby Twoja teczka nadawała sie tylko do kopania rowu! może docenisz że ktoś robi na takich studenciaków

Czytam wszystkie komentarze i aż jad się z nich wylewa, jeden na drugiego. A biurowi obrywają jakby najwięcej mieli do powiedzenia. To, że biurowi mają klimatyzację to ich wina i grzech ??? Mają ją wyłączyć i iść z komputerami na halę, żeby wielkodusznie odczuwać z wami temperatury na hali ??? Czy was pogięło ??? Jakbyście byli na miejscu tychże biurowych tak samo korzystalibyście z tego, że ta klimatyzacja jest. Nie rozumiem wylewania pomyj na biurowych. Mają to mają. Bardzo wam współczuję tych warunków, ale hejtowanie wszystkich, którzy mają ten fuks, posiadania klimatyzacji świadczy tylko o was samych. zarżnęlibyście ,bo ktoś ma lepiej. Myślicie, ze kierownicy to dupami nie trzęsą przed górą??? Jakbyście mieli takie pensje jak oni, też byście się trzęśli, żeby was nie zwolnili. Jako pracownicy produkcyjni nie potraficie się odezwać i tylko za plecami obgadujecie i na necie hejtujecie, a w oczy kierownikowi, ani dyrektorowi nic nie powiecie z waszą pensją 1200 zł, to co się dziwicie kierownikowi, który ma pewnie ze cztery razy tyle, on ma się odzywać i stracić swoją robotę ???

Tu nie chodzi o to, że zazdrościmy biurowym bo oni też pracują tylko prawie w każdym zakładzie Bader czy Guardian Ci z biura potrafią odejść ze swojego biurka wejść na chwile na hale i mówić "ale gorąco...", "strasznie duszno....." czy nawet "chyba dziś wcześniej skończę bo gorąco" bo i takie słyszano teksty przy ludziach którzy w takich warunkach przez 8 godzin pracują. Każdego boli na produkcji to że taki z biura wyjdzie i narzeka. Przerwy regeneracyjne są restrykcyjnie przestrzegane np. w guardianie nie można wyjść na zewnątrz hali żeby złapać odrobiny powietrza niezamulonego które jest na hali, stołówkach, szatniach i wc. A kto ma się postawić wszystkie zakłady na strefie w bolcu maja powiązane kontrakty z Tymczasowymi Agencjami Pracy i większość tych firm to automotive a rynek jest niestabilny i każdy boi sie stracic pracę. Tu nie chodzi o to żeby się postawić ale skoro każdy kto siedzi za biurkiem jest wykształcony niech pomyśli o tych ludziach bo przez takie gówniane traktowanie nas budzi się agresja i jak na sznureczku reszta przykrych zdarzeń. Nie można mówić że pracownicy na produkcji to wieśniaki bo to my właśnie jesteśmy kołem napędzającym firmę - po prostu dogadać się z ludźmi. I niech siedzą w tych klimach ale chociaż nie narzekają i strzelają minki na produkcji przy innych.

klimatyzacja musi być w biurze ze względu na komputery które się przegrzewają i tylko dlatego,gdyby komputery mogły działać w upały to by w biurze klim nie było,tych szefów co to obozy pracy tworzą nie interesuje wasze zdrowie ich interesuje zysk,nie ta mrówka to inna,kiedy ludzie wy to zrozumiecie?nigdy?