A u mnie drugi dzien nie ma nic, sygnal odlaczyli zanim dali dekoder.

A u mnie drugi dzien nie ma nic, sygnal odlaczyli zanim dali dekoder.

Dzisiaj jestem juz 4 dzień bez mediów. Nikt nie odbiera telefonów. Napotkany "monter" przy sąsiedniej klatce, poinformowany o sytuacji, odpowiada "Noo..." I nic więcej. Żenada po trzykroć!! :/ :/

Na Gdańskiej 29 września minął termin wymiany dekodera ,nikt się nie pojawił od tego dnia nie ma tel.cyfrowej,telefonów/mam trzy nr.UPS /nie odpowiadają.Totalny bałagan .Radźcie co robić?

wszystko fajnie ale największym problemem jest głośność niektórych programów, a mianowicie bardzo duże skoki głośności ... jest to bardzo uciążliwe w nocy ...

wyciszasz dany program, przełączasz na kolejny a tu taka eksplozja dźwięku że umarłego na nogi postawi .... nie pomaga całkowite ściszenie dźwięku na dekoderze ... a znowu ściszenie dźwięku na telewizorze powoduje że te programy które mają ustawioną normalną głośność są niesłyszalne i jest to taka zabawa na dwa piloty ...

NIE BYŁO TEGO PROBLEMU NA DEKODERACH TOYA Z AZART-SATu

~ napisał(a): A u mnie drugi dzien nie ma nic, sygnal odlaczyli zanim dali dekoder.

U mnie cyfrowy sygnał odłączyli 22.09.Od tej pory były juz trzy terminy wizyty technika - ostatni dzisiaj w godz. 15.00 - 17.00 - i.............. doopa.

PS. Teraz jest 17.27

U mnie juz trzeci dzien nie ma neta.Masakra.

A ja chcialem podniesc transfer z 16 Mb/s na 60 Mb/s. Cena 25 zł przez 3 pierwsze miesiące, później 50 zł. Związane to już jest z przejściem z Azart-Sat do UPC. Umowa wraz z nowym modemem miała być dostarczona w godz. 9.00-11.00 29 września. Oczywiście nikt się nie zjawił. Telefony do kablówki na bolesławiecji numer odbierają w Katowicach. Każdy mówi co innego. Poinformowano mnie, że mój modem został wyłączony (jest to już nowy modem pobrany na początku września, a więc powinien działać). Skoro uważają, że umowa wygasła (czyli mnie nic nie wiąże ani z Azart-Satem ani z UPC)to dzisiaj przeniosłem się do Cyfrowego Polsatu. Dostałem Internet Domowy LTE Modem + router) bez limitu transferu za 1 PLN, prędkość podobno do 120 Mb/s (w zależności od odległości od nadajnika)ponadto płatność dopiero po 6 miesiącach w kwocie 35 zł m-cznie (posiadam telewizję z Cyfrowego Polsatu, stąd ta obniżka), już widzę zmiany w transferze, a UPC zrobił sobie niezły bajzel. Z poprzednią kablówką przez ponad 10 lat nie miałem kłopotu. Aha, płaciłem 44 zł (5 zl za telewizję) jak zrezygnowałem z telewizji aby pozostać przy internecie to przez pomyłkę wyłączyli Internet. Superrrrrrrrr, tak trzymać. A modem z kablówki odniosę jak już nie będzie tłumów pod Biurem Obsługi Klienta. Pozdrawiam i życzę cierpliwości.