Otrzymaliśmy list od turystki, która uczestniczyła w Bolesławieckim Święcie Ceramiki. Oto jego treść:
Na Bolesławieckie Święto Ceramiki (zawsze super) przyjeżdżam od paru lat, a w tym roku udało mi się jeszcze dodatkowo zwiedzić miasto. Podczas spaceru z przykrością zaobserwowałam jak pracują panowie (Tauronu?) przy wykopie i wykonywaniu instalacji elektrycznej.
Tak się nie powinno traktować drzew! Gdzie jest nadzór budowlany? Reakcja pracowników na moją uwagę, że tak się nie robi, była rewelacyjna: nie jesteśmy stąd.
Przykre jest to, że mieszkańcy Bolesławca siedzący obok na ławkach nie reagowali... Może to niewiedza? Ale powtarzam pytanie: gdzie nadzór? A władze miasta? Pewnie zajęte świętem... Pozdrowienia. Turystka (architekt krajobrazu).
Dlaczego Straż Miejska nie zainteresowała się tym wykopem, może w tym czasie "odbijała" wesołe miasteczko? Nie wiadomo jest też, dlaczego pracownicy firmy zakładającej instalację elektryczną nie mają szacunku do rosnących drzew? Znieczulica czy brak wiedzy?
Zapraszamy do dyskusji
Kazimierz Marczewski napisał(a): Turystka ma rację, tak drzew się nie traktuje.
Pracownicy nie przestrzegali przepisów to po pierwsze, a po drugie niszczą przyrodę i nie lubią drzew.
Jedni sadzą drzewa a inni drzewa niszczą, to jest przykre.
Zastosowana autokorekta
Kazimierz Marczewski napisał(a): Turystka ma rację, tak drzew się nie traktuje.
Pracownicy nie przestrzegali przepisów to po pierwsze, a po drugie niszczą przyrodę i nie lubią drzew.
Jedni sadzą drzewa a inni drzewa niszczą, to jest przykre.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).