Wydaje mi się jednak, że PiS się przeliczy, że nie dostanie tylu samorządów, ilu oczekuje. Że obecni szefowie gmin wykreują sobie następców i użyją dotychczas używanych maszyn służących do okupacji stołków wykorzystując pełnię ich możliwości. Poza tym warto pamiętać, że nawet jeśli nowi przejmą stanowiska wójtów, burmistrzów czy prezydentów, mogą nie przejąć rad. A te mogą być wierne starym panom. Przynajmniej do czasu aż poczują, że to nowy szef gminy rozdaje karty.
Dotychczasowi długodystansowi prezydenci, burmistrzowie i wójtowie mogą paść ofiarą własnej broni. Ofiarą metody zarządzania polegającej na uzależnieniu od swojej władzy najszerszej możliwej grupy ludzi, a przede wszystkim od radnych.
Czytaj całość na Bobrzanie.pl
skorn napisał(a):~~ napisał(a): To jest problem tego pana a nie Rady Powiatu.
Problem tego pana jest też problemem szkodników zasiadających we wszelakich radach także za jego pieniądze.
skorn napisał(a):~~ napisał(a): To jest problem tego pana a nie Rady Powiatu.
Problem tego pana jest też problemem szkodników zasiadających we wszelakich radach także za jego pieniądze.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).