Medialny Elektronik

Aż 5 osób z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bolesławcu przeszło do finału ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o Mediach

Finalistki olimpiady z Filipem Chajzerem (fot. ZSE w Bolesławcu)

Aż 5 osób z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bolesławcu przeszło do finału ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o Mediach, a jedna z nich wygrała indeks na uczelnię wyższą. Oto relacja uczestniczek olimpiady:

Pierwszy etap olimpiady odbywał się na przełomie października i listopada 2016 roku, polegał na wykonaniu zadania na wybrany przez nas temat. Wszystkie zagadnienia dotyczyły mediów: ich roli, historii lub samego postrzegania mediów i dziennikarstwa. Można było wybrać dowolną dla siebie formę prezentacji: esej, film, plakat lub fotoreportaż. Pierwsze zadanie niewątpliwie było trudne, wymagało niemałego zaangażowania i poświęcenia czasu na realizację pomysłu. Jak zwykle, w Zespole Szkół Elektronicznych olimpiada spotkała się z dużym zainteresowaniem uczniów - 22 z nich przeszło do kolejnego etapu (okręgowego) we Wrocławiu. Mimo narzuconych odgórnie tematów i form ich prezentacji każda praca była inna i na swój sposób wyjątkowa.

Drugi etap olimpiady, który odbył się 16 grudnia 2016 roku, różnił się od poprzedniego. Miał on postać testu składającego się z 40 różnorodnych pytań. Zagadnienia obejmowały  znajomość sylwetek znanych dziennikarzy i redaktorów, pojęć związanych z mediami i dziennikarstwem, aktualnych wydarzeń politycznych, a także historii różnych czasopism i gazet oraz wielu innych niełatwych i szeroko pojętych zagadnień.

I w końcu nadeszła ta długo oczekiwana chwila: ogłoszenie wyników. 10 osób z Dolnego Śląska miało przejść do finału, jak się okazało, aż połowa z tych najlepszych to uczennice Zespołu Szkól Elektronicznych w Bolesławcu: Lidia Feret, Hanna Druzgała, Małgorzata Bociek, Monika Matuszewska oraz Wiktoria Jędryczka.

Po ogłoszeniu listy zakwalifikowanych do finału zaczęła się praca jeszcze cięższa niż dotychczas. Zakres materiału, który należało opanować, z każdym etapem się powiększał. Nie brakowało jednak motywacji – organizatorzy przewidzieli 48 indeksów dla najlepszych - spośród finalistów - maturzystów. Pracy było naprawdę dużo, przygotowania trwały tygodniami. Największe podziękowania należą się Pani Elżbiecie Niedźwieckiej, która przygotowała nas do każdego z etapów konkursu i zawsze okazywała nam wsparcie i motywowała do pracy.

W końcu nadszedł dzień finału – 17 marca 2017 roku. Z samego rana wyruszyłyśmy do Warszawy (z powodu wypadków losowych, niestety, tylko w czwórkę). Po kilku godzinach podróży pociągiem weszłyśmy do Audytorium Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie zmierzyłyśmy się z finałowym testem, tak jak poprzednio, składającym się z 40 pytań o różnej tematyce. Przed ogłoszeniem wyników mieliśmy okazję porozmawiać z Filipem Chajzerem, który opowiadał o urokach zawodu dziennikarza i przywoływał wiele ciekawych anegdot. Przybliżył nam cel dziennikarstwa oraz wszystkie dobre i złe strony pracy w tym zawodzie. Kolejnym gościem Olimpiady, mającym przekazać nam niezbędne tajniki zawodu, był Filip Springer. Opowiadał on o swojej własnej drodze, którą obrał, i o całokształcie swojego reportażu oraz postrzeganiu świata, mediów i kraju. Oba spotkania były bardzo ciekawe, każde z nich pokazało nam inne aspekty pracy dziennikarskiej, które powinniśmy brać pod uwagę, decydując się na ten zawód.

Nadszedł moment ogłoszenia wyników. Okazało się, że jedną z nagrodzonych indeksem jest uczennica ZSE - Lidia Feret!

Udział w takiej Olimpiadzie, zwłaszcza na etapie centralnym, jest niezwykle cennym doświadczeniem, które gromadzimy na kolejne lata konkursów, a może nawet na naszą dalszą przyszłość…

Ale na tym jeszcze nie koniec - kolejną atrakcją zaplanowaną dla nas przez organizatorów było zwiedzanie siedziby Telewizji Polskiej przy ulicy Woronicza. Dało nam to obraz tego, jak tworzone są filmy, jak wiele osób potrzeba do stworzenia kilkuminutowej produkcji oraz jak niełatwa jest praca filmowca. Mieliśmy przyjemność odwiedzić zarówno stary budynek jak i nowy, w którym mieści się studio „Pytania na Śniadanie” oraz Muzeum Telewizji. Zobaczyliśmy tam stare kamery, reprodukcje starych kadrów filmów, stroje oraz gadżety wykorzystywane przez filmowców przed erą technologii, jaką znamy dzisiaj.

Drugiego dnia finału 12 najlepszych osób z całej Polski rywalizowało w turnieju przypominającym teleturniej „Jeden z Dziesięciu”. Pozostali uczestnicy obserwowali rozgrywkę, typowali wygranych. Po quizie zostały wręczone nagrody, indeksy i dyplomy. Nikt nie wyszedł z Audytorium z pustymi rękami – przewidziano nagrody dla wszystkich uczestników Olimpiady.
Po emocjonującym weekendzie wróciłyśmy do domu, by już zacząć przygotowania do kolejnej olimpiady. Poziom jest naprawdę wysoki, materiału bardzo dużo… Ale nie brakuje nam chęci do dalszej pracy!

Wiktoria Jędryczka

Dla przypomnienia - uczniowie z ZSE od trzech lat wygrywają Olimpiady poświęcone tematyce edukacji medialnej. Dwa lata temu Martyna Rosa (z klasy o profilu „technik cyfrowych procesów graficznych”) wygrała indeks na uczelnię wyższą podczas Olimpiady Wiedzy o Mediach, w ubiegłym roku Wiktoria Jędryczka (również „technik cyfrowych procesów graficznych) zdobyła II miejsce w Wielkim Turnieju Edukacji Medialnej, a w  tym roku Lidia Feret (także profil „technik cyfrowych procesów graficznych) zdobyła indeks na uczelnię wyższą podczas Olimpiady Wiedzy o Mediach.