Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Media Expert zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Aktualizacja
5 marca 2019r. godz. 15:10, odsłon: 27968, Kazimierz Marczewski

Zginął na miejscu po zderzeniu z drzewem

Tragiczny wypadek na drodze nr 94 nieopodal Brzeźnika.
Samochód uderzył w drzewo w Brzeźnika, trwa akcja ratownicza
Samochód uderzył w drzewo w Brzeźnika, trwa akcja ratownicza (fot. Bernadr Łętowski)

Mężczyzna jadący samochodem osobowym w kierunku Bolesławca po uderzeniu w drzewo, zginął na miejscu. Kierowca to 42 letni mieszkaniec Bolesławca, jechał samochodem renault laguna kombi.Wypadek miał miejsce na drodze nr 94 k. Brzeźnika. Droga w tym miejscu jest zablokowana. Na miejscu policja, straż pożarna i prokurator. Trwają ustalenia przyczyny wypadku.

Bolec.Info - zdjęcie

Bolec.Info - zdjęcie

Bolec.Info - zdjęcie

Bolec.Info - zdjęcie

Zginął na miejscu po zderzeniu z drzewem

2161
#fobiak nieaktywny
8 marca 2019r. o 10:32
~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/


Dopisane 08.03.2019r. o godz. 10:32:

~~Biskupi Len napisał(a): Drzewa przy drogach były dobrym pomysłem, gdy po tych drogach jeździły bryczki. Wy "ekolodzy" tak walczycie o te drzewa, których jedyną funkcją dziś jest niesienie śmierci. Czy ten 10 metrowy pas przy drodze musi być koniecznie obsadzony śmiercionośnymi pniami? Jak już nie przeżyjecie bez zieleniny to niech tam rosną krzaki. Zapobiegną nawiewaniu śniegu na drogę, a i wyłapią tych, którzy z drogi wypadli. Aby zginąć na drzewie, wcale nie trzeba zasuwać 200 km/h. Wystarczy jechać 50-tką. Tępiciele piractwa, czy między miejscowościami mamy jechać 40 km/h? To po co nam wtedy auta. Rowerem by prędzej pojechał.


ludzie nie maja wyobrazni, sadza drzewa przy drogach i nie wiedza dlaczego, przejelismy system budowy drog po niemcach i trzymymy sie tego kurczowo odrzucajac wszelkie realne rozwiazania zwiazane i ograniczeniem niebezpieczenstw zagrazajacych zyciu ludzkiemu. wymiana drzew na zywoploty przy drogach nie miesci sie w glowach projektantow drog bo im takie rozwiazania wybito z glow jeszcze na studiach. zaden z nich nie jest w stanie sobie wobrazic kilkukilometrowego zywoplotu z bzow, tarniny, forsycji lub dziesiatki innych krzewow, jedyny argument jaki znaja to,to, ze osiedlone ptactwo w zywoplotach bedzie zabijane przez kierowcow. tak dlugo jak rodziny ofiar nie zaczna walczyc z gloopota wlascicieli drog, ludzie beda dalej gineli na drzewach.

https://autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ciemnoczerwony Ogórecznik niezalogowany
8 marca 2019r. o 11:37
~~Fioletowy Bluszcz napisał(a): Kolega był cukrzykiem, tyle w temacie.


Wiadomo, kiedy pogrzeb?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Metrohouse zaprasza