Dlaczego nie warto jeździć bez OC?

Niewykupywanie polisy od odpowiedzialności cywilnej wiąże się z wieloma negatywnymi konsekwencjami

Dlaczego nie warto jeździć bez OC? (fot. )

REKLAMA

Jak wiadomo, OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym dla każdego właściciela auta i teoretycznie nie ma przed nim ucieczki. A jak sytuacja wygląda w praktyce? Rzeczywiście, niewykupywanie polisy od odpowiedzialności cywilnej wiąże się z wieloma negatywnymi konsekwencjami, które sprawiają, że zwyczajnie nie opłaca się tego robić.

Wysokie grzywny

Podstawowym aspektem, który sprawia, że nie warto próbować uciekać przed obowiązkiem wykupywania OC, są wysokie kary finansowe. Jak się okazuje, są one bardzo bolesne dla kieszeni kierowcy, bo mogą wynosić nawet ponad 4 tys. zł! Tymczasem nawet najdroższe polisy dla osób prywatnych kosztują maksymalnie 2-3 tys. zł. Oznacza to, że zwyczajnie opłaca się je wykupić, bo w przeciwnym razie trzeba będzie zapłacić znacznie większą karę.

Wysokość grzywny zależy od dwóch czynników: rodzaju pojazdu i liczby dni, w trakcie których pozostawał bez OC. Najwięcej płaci się za brak polisy przez okres dłuższy niż 14 dni, podczas gdy najmniej dotkliwe kary czekają na osoby, które jeżdżą bez polisy nie dłużej niż 3 dni. Ponadto najwyższe grzywny dotyczą aut ciężarowych, ciągników i autobusów, najmniej płacą właściciele jednośladów, a po środku sytuują się samochody osobowe. Więcej na temat kar można przeczytać na stronie https://porownywarki-ubezpieczen.pl/b/121-kary-za-brak-oc.

Nieuchronność kary

Nie od dziś wiadomo, że największym „straszakiem” dla osób łamiących prawo nie jest wysokość, lecz nieuchronność kary. Nawet największa grzywna może się okazać skuteczna, jeśli dane wykroczenie bądź przestępstwo nie będzie skutecznie wykrywane. Właśnie dlatego jeszcze kilkanaście lat temu wiele osób jeździło bez OC, mając świadomość, że jeżeli nie zostaną złapane na gorącym uczynku przez służby mundurowe, to unikną karą. Obecnie sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej.

Współcześnie instytucja odpowiedzialna za wystawianie kar za brak OC, czyli Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, dysponuje narzędziami, które pozwalają na automatyczne typowanie aut pozbawionych obowiązkowej polisy. Służy do tego specjalna baza zarejestrowanych w Polsce pojazdów, która jest analizowana przez system informatyczny w przeszukiwaniu egzemplarzy bez OC. Gdy taki zostanie wykryty, grzywna jest wystawiana bez potrzeby kontroli drogowej. A zatem każdy, kto uchylił się od obowiązku wykupienia ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, powinien być gotowy na odebranie listu z informacją o karze wynoszącej nawet ponad 4 tys. zł.

Odpowiedzialność cywilna za wyrządzone szkody

Czy wysokość i nieuchronność kary to jedyne negatywne konsekwencje czekające na właścicieli aut bez OC? Otóż nie do końca. Wynika to z faktu, że w razie spowodowania zdarzenia drogowego przez kierowcę jadącego takim samochodem wyrządzone przez niego szkody nie zostaną pokryte z polisy. To z kolei oznacza, że sprawca będzie musiał zapłacić za nie z własnej kieszeni. W sytuacji, w której – przykładowo – doszczętnie zniszczył nową, luksusową limuzynę o wartość 300 tys. zł, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej. Jak nietrudno się domyślać, że konsekwencje finansowe tej sytuacji będą ciążyły na nim być może nawet do końca życia.

Podsumowując, niewykupywanie OC jest działaniem pozbawionym sensu i potencjalnie wysoce ryzykownym, które może się wiązać z ogromnymi kosztami. Nie chodzi wyłącznie o nieuchronną grzywnę w wysokości nawet ponad 4 tys. zł, ale również, a może przede wszystkim o potencjalne ryzyko wzięcia na siebie odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w ruchu drogowym. Aby nie przepłacać za polisę, warto skorzystać z narzędzi dostępnych na stronie http://porownywarki-ubezpieczen.pl/, które pozwalają na porównanie ofert i znalezienie tej najtańszej.