Publikujemy niezwykle wzruszający i emocjonalny list naszej czytelniczki, pacjentki szpitala covidowego z Bolesławca:
Dzień dobry! Panie Kazimierzu..,
pozwalam sobie do Pana napisać parę słów. Piszę z Naszego Szpitala Covidowego. Jestem tu już 10 dni... właściwie to nie wiem... wiem, że długo, dużo się wydarzyło i już tylko lepiej. Przeszłam (jeszcze walczę), tą straszną chorobę i miałam dużo szczęścia... wróciłam z tej drugiej strony. Żyję, a to dar od Boga. Medycy... nasi cudowni Medycy, wspaniale wyszkoleni młodzi lekarze i ci starsi z z nieocenionym doświadczeniem... absolutnie zaangażowani, by ratować życie innych.
TE cudowne Anioły: kobiety, pielęgniarki. To dzięki Nim, ich absolutnie zaangażowanej pracy z pasją, bez ważności kto,kogo... one z wielkim sercem pomagają, bardzo ciężko pracują - Anioły Życia. Jak człowiek nagle uświadamia sobie, że wszystko ma, a w obliczu takiej sytuacji... nie ma nic. To wszystko bez znaczenia... widziałam ich dzień pracy przed wizytą premiera.To było dla nich bardzo duże obciążenie. Są żeby pracować i pomagać ludziom, a byli angażowani, bo wizyta była Pana premiera... niech politycy zajmą się swoją pracą i budują swoje sukcesy na własnej pracy i zaufaniu.
Jest Pan osobą bardzo zaangażowaną w losy ludzi w Naszym mieście i obserwuje jakie walki Pan prowadzi z głupotą i nieodpowiedzialnością ludzi... niby takich mądrych... bo przecież nie ma żadnego Covida... Nie życzę im, żeby musieli tu trafić i poczuć, jak wygląda życie po drugiej stronie. Życie to tylko dwie strony... Jak Bóg da... ten Najwyższy... Poproszę Pana o taki artykuł z dedykacją dla wszystkich Medyków... chcę im bardzo podziękować za ciężka pracę, zaangażowanie, wiedzę, pasję. Tej wartości się nie da wycenić... Życzę Panu i rodzinie dużo Zdrowia.
Jola Mielczarska
PIS-PO-PRL napisał(a): Najgorsze jest to, a może najśmieszniejsze, że są ludzie którzy pójdą się zaszczepić nie po to żeby chronić się przed wirusem, tylko po to, żeby raz na 2/3 lata wyjechać w sierpniu na ...olinkluziw... Znam takich. I jak im wytłumaczyć że są idi_tami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).