W dniu 5 maja byliśmy na cmentarzu wojennym im. M. Kutuzowa w Bolesławcu. Zobaczyliśmy porządek, kwiaty i znicze.
W 1945 roku, tuż po zajęciu Bolesławca przez Armię Czerwoną, zdecydowano o utworzeniu tu cmentarza wojennego, na którym spoczęli pancerniacy z 7. Korpusu Pancernego Gwardii i strzelcy 31. Dywizji Piechoty 1. Frontu Ukraińskiego, polegli w różnych miejscach Dolnego Śląska w ostatnich miesiącach II wojny światowej.
W 2014 r. nekropolia została poddana gruntownej renowacji na koszt ambasady rosyjskiej. Oczyszczono nagrobki, uzupełniono ubytki, zabezpieczono poszczególne elementy przed grzybami. Odnowiono także monumentalne obeliski. Na ich ścianach widnieją rosyjskojęzyczne napisy, takie jak: „Przez wieki nie zblednie chwała stalinowskich gwardzistów” czy „Zwyciężyliśmy pod imieniem Lenina i Stalina”. Taki trochę mroczny powrót do przeszłości, ale cóż… historia.
Jak myślicie, czy w świetle wojny w Ukrainie cmentarz Kutuzowa powinien być otwarty dla zwiedzających?
~~Mlecznoróżowa Runianka napisał(a): https://invidious.baczek.me/watch?v=DFNVf44pKvY
Akcja 8maj
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).