Azyl, który zasłania?

Nasz czytelnik zwraca uwagę na ogromne i zasłaniające przechodniów oznakowanie na przejściu dla pieszych przy Komuny Paryskiej.

Azyl dla pieszych przy Komuny Paryskiej. (fot. UM Bolesławiec)

REKLAMA

- Władze miasta właśnie chwaliły się wydatkami (nie podając kwot) na bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów w Bolesławcu - pisze do nas Bolecnauta. - Choć podniesione przejścia dla pieszych faktycznie bezpieczeństwo poprawiają, nie wiadomo jak mają je poprawiać nowe wyświetlacze czasu pozostałego na przejście przez drogę i czasu oczekiwania na zielone światło. Ale najbardziej bez sensu jest zwana azylem wyspa koło targowiska przy Komuny Paryskiej. Znaki na niej są tak ogromne, że potrafią zasłonić przechodnia i kierowca może po prostu nie zobaczyć tego, że ktoś jest na wyspie. Przy fatalnym oświetleniu miasta stworzonym z okazji jego poprawy robi się naprawdę niebezpiecznie. 

Tylko w tym tygodniu dwie kobiety zostały potrącone na przejściach dla pieszych koło szkoły muzycznej i koło Biedronki przy Chrobrego. Nasi czytelnicy piszą w komentarzach o niewystarczającym oświetleniu miasta i przejść dla pieszych. W miejscu nowej wyspy obok targowiska dwa lata temu zginęła 61-letnia kobieta potrącona przez samochód. O budowę azyli dla pieszych do władz wnioskowali bolesławieccy policjanci. 

Wielkość oznakowania na nowej wyspie przy targowisku doskonale widać na zdjęciach z Urzędu Miasta dokumentujących inwestycję, a zamieszczonych w TYM tekście. Widzicie je też powyżej i tutaj:

Nawet na zdjęciach z urzędu widać niebezpiecznie porównywalną wielkość znaku i przechodnia. 

Wielkość znaku jest jednak nieprzypadkowa. Jak się dowiedzieliśmy, znak jest maksymalnie obniżony, a jego rozmiar jest obowiązkowy.

Miasto wydaje pieniądze na przejścia dla pieszych w ramach programu nazywającego się „Zwiększenie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów w ruchu drogowym w Gminie Miejskiej Bolesławiec”.

Zapytaliśmy UM o koszty ostatnich zmian, czyli azyli dla pieszych na ul. Zgorzeleckiej, ul. Komuny Paryskiej oraz na ul. Zygmunta Augusta i wyniesionych przejść dla pieszych na Jana Pawła II, Sierpnia 80, Wybickiego, Obrońców Helu, Teatralnej. Progu wyspowego na ul. Starzyńskiego. W ramach programu zamontowano również wyświetlacze czasu na skrzyżowaniach: A. Asnyka i K. Marki - A. Asnyka - ul. Sierpnia, A. Asnyka - al. Tysiąclecia, K. Miarki, Żwirki i Wigury, Tamka -T. Kościuszki, Grunwaldzka –Tamka i wyświetlacz prędkości przy al. Tysiąclecia.

Czekamy na odpowiedź.

Czy waszym zdaniem oznakowanie azylu faktycznie jest niefortunne i może zagrażać pieszym? Co sądzicie o bezpieczeństwie na przejściach Bolesławcu?